A dzisiaj dzień minął następująco:
rano 30 min aerobiku + cwiczenia z hantlamipo południu cwiczenia z hantlamiW między czasie byłam z synkiem na dniu otwartym w parlamencie irlandzkim - zwiedzaliśmy tutejszy sejm i senat - a później byliśmy na pikniku z muzyką i różnymi atrakcjami w parku za parlamentem.
Tak, że ogólnie dzień spędzony pozytywnie. A teraz oczywiście znowu siedzę na Vitalii, czytam, przeglądam wpisy i nie mogę się doczekac jutra.
Przygotowałam już sobie rozpiskę z cwiczeniami A6W i tabelkę do zaznaczania postępów. Jeszcze tylko wydrukowac i stosowac.
singforthemoment
28 czerwca 2009, 10:11Spokojnie... zapraszam na nowy, dzisiejszy wpis. W ciągu 2óch miesiecy troszkę zmądrzałam ;) a zdjęcie nie moje, aż tak wyglądać to ja na pewno nie chcę :)