Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
67,7


Przez miesiąc zrzucałam jeden kilogram. to znaczy tak na prawdę to były wzloty i upadki, choroby i inne takie. Może teraz przez jakiś tydzień - dwa pójdzie jeszcze ładnie w dół. Zdecydowanie nie służy mi druga zmiana bez basenu rano. Ale rano basen jest zajęty, no chyba, że o 6:00 rano.

Wysiłkowo: dwa razy biegałam (348) i raz pływałam (360) co razem daje: 5315

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.