Moja waga kocha basen. To znaczy kocha jak ja chodzę na basen. Od wtroku (czyli od 3 dni) regularnie chodzę na basen, a moja waga regularnie spada. I gdyby nie to poranne wstawanie, to byłaby po prostu idylla.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
donia43
10 lutego 2011, 13:08Tak trzymaj!!! Nie poddawaj się Kochana i pływaj na grzbiecie,żabka delfinkiem i jak tam potrafisz i do przodu.