...ale mnie zebrało na stare, bardzo stare piosenki
Witam
Już prawie koniec tygodnia.
Dziś przejdę się do starego mieszkania, zabiorę wagę, to jutro na nią wejdę .
Chyba po drodze, jak będę w tamtej okolicy, kupię ocet jabłkowy w Rossmannie.
Kiedyś piłam i chyba jednak coś pomagał, a wczoraj obejrzałam dwa filmiki na yt właśnie o tym i dziewczyny polecały ten z Rossmanna własnie .
Kiedyś piłam i chyba jednak coś pomagał, a wczoraj obejrzałam dwa filmiki na yt właśnie o tym i dziewczyny polecały ten z Rossmanna własnie .
Powiem Wam, że wkurza mnie ciągły brak kasy .
Ciągle brakuje na coś...
Teraz mi już naprawili laptopa, ale nie mam za bardzo kasy, żeby go odebrać, no bo mieszkanie trzeba opłacić...
Ech...
Szukałam wczoraj ogłoszeń o jakiejś dodatkowej pracy, ale nie jest z tym wcale tak prosto...tym bardziej, żeby zgrać to ze studiami...
Myślę chociaż o jakichś ulotkach czy coś...
No nie wiem, zobaczymy.
A jeszcze tak wszystko drożeje, ja nie wiem, czy to mi się tak wydaje, czy rzeczywiście tak jest...Wczoraj weszłam do Tesco i jak zobaczyłam niektóre ceny, to się wystraszyłam, szczególnie jeśli chodzi o ceny nabiału...
A pieniędzy nie przybywa niestety...
Wracając do tematu diety...
Staram się pić coraz więcej wody.
No i nie wiem co Wam tu jeszcze powiedzieć...
Dziś na obiad będzie pomidorowa z ciemnym makaronem, o!
Dobra, lecę poprzeglądać jeszcze jakieś ogłoszenia.
Miłego dnia !
MilkaG
7 listopada 2013, 22:16Z cenami to masz rację, systematycznie albo coś drożeje albo zmniejszają gramaturę.
Rakietka
7 listopada 2013, 11:13Chętnie zjadłabym zupkę ;) A z kasą brutalna prawda :/
Malinka38757
7 listopada 2013, 10:04No niestety ceny idą ciągle w górę a kasy ciągle tyle samo albo mniej. Ja pracy dodatkowej też szukałam od wakacji i nic;/