Znow dluuugo mnie nie bylo na Vitalii. Mam nadzieje, ze nie usuneliscie mnie ze znajomych w tym czasie :-) Ostatni wpis ponad rok temu... Duzo sie w tym czasie u mnie pozmienialo. Najwazniejsza zmiana : po raz trzeci zostalam mama! Moj maly skarbek urodzil sie 19 sierpnia 2016r- calkiem niedawno . Zaszlam w ciaze przy 85 kg wagi, w siodmym miesiacu mialam 77 kg a w dniu porodu 83 kg :-) po trzech miesiacach osiagnelam wage 69 kg. Bardzo mnie te cyferki ciesza bo przed ciaza nie moglam zobaczyc nawet 7 z przodu... Teraz zmienilam wszystko i waga spada. Do celu 9 kilo ;-)
Jak moj bobasek pozwoli to wracam do fotomenu. Jednak dzieki takiej spowiedzi udaje mi sie nie rzucac na kazdego batona Moj Tomus
mmmarlady
25 stycznia 2017, 16:26Jakie piękne dzieciątko! I widać mama dbała w ciązy o dietę, że waga spadłą a nie rosła. Wielkie gratulacje!
dorotuniaa
27 stycznia 2017, 11:53dziękuję :) Starałam się dbać chociaż były dni, że jadłam krówki tylko i wyłącznie :)
martaxyz
2 stycznia 2017, 10:13Gratulacje:) Podziwiam Cię, że dbasz o siebie, a niektore kobiety powiedzialyby, ze nie mają czasu dla siebie.. A tu proszę, wszystko jest mozliwe. Jestes dla mnie inspiracją, ja też jestem w ciązy, mam zaleconą dietę (cukrzycową), troszkę mi się przed uzbieralo i nie zawsze daję radę opanować i zadbać o siebie. Dlatego podziwiam:))) I fajnie będzie coś podpatrzec u Ciebie ze zdrowego menu :) Pozdrawiam:)
kulka5858
2 stycznia 2017, 07:51Gratuluję!!! Przecudne dzieciątko!!
dorotuniaa
27 stycznia 2017, 11:54Dziękuję :)
angelisia69
27 listopada 2016, 02:46Slodziutki ;-) i ladnie sie uporalas z waga.Powodzonka
grucha81
26 listopada 2016, 21:58Waga marzenie.... gratuluję synka
dorotuniaa
27 stycznia 2017, 11:54Dziękuję :)
chrupkaaaa
26 listopada 2016, 20:38Cudny. To walczymy razem.