Skleroza nie boli ;) zrobiłam zdjęcie mojego obiadku już w czasie jedzenia , bo zapomniałam przed . Nie raz zapomniałam , przypominałam sobie przeważnie , że miałam zrobić zdięcie posiłku już jak go zjadłam ;).
Dostałam od kuzynki i jej męża patelnię grilową , ależ się ucieszyłam bo już od dawna o niej marzyłam i dziś wypróbowałam ją ;)
Kasza gryczana biała z mieszanką meksykańską , porem i selerem naciowym , grilowany filet z kurczaka , dzień wcześniej zamarynowany . Pychotka ;)
A co u mnie , dietkowo ok , noga nadal boli , w pracy młyn , przychodzę padnięta . Już nie mogę się doczekać świąt , a to tylko dlatego że będę miała 5 dni wolnego ;)
quki74
17 grudnia 2014, 18:21Apetycznie !!! Ja też odkryłam nie dawno tę kasze i bardzo mi smakuje :))
graszka71
17 grudnia 2014, 17:49Kasza gryczana biała?- nie słyszałam o takiej jeszcze, muszę poszperać. :). A obiadek super :)
DorotaO35
17 grudnia 2014, 20:20Kasza gryczana biała jest zdrowsza od tej ciemnej i bardzo smaczna , ja ją kupiłam w kerfurze
ulka28l
17 grudnia 2014, 14:43Wygląda bardzo smakowicie :) Miłego dnia :)
kasiakasia71
17 grudnia 2014, 13:59Mniam-lubię takie obiadki
polishpsycho32
17 grudnia 2014, 12:34na pewno dobre...
Enchantress
17 grudnia 2014, 06:31Smakowicie :)
PuszystaMamuska
16 grudnia 2014, 22:20ja panieruje kuraka pokrojonego w kostkę w ketchupie, miodzie i soku z limonki z dodatkiem curry - pychota. polecam.