Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2-11-2017

Zaduszki. Uważam, ,że to właśnie dzisiaj jest Święto Zmarłych. No ilu świętych jest na cmentarzach? A przecież 1.11. to dzień Wszystkich Świętych. Ja na świętą nie mam zdatków. Nawet nie mogę sobie poradzić z przestrzeganiem diety. Chyba muszę wyrzucić ten nawyk, bo odkąd go wprowadziłam, codziennie zjadam jakieś ciacho. Dzisiaj sasiadka mojej mamy przy iosla jej kawałek ciasta zawiniętego w papier. Wydawało mi się, że mało mnie obchodzi to ciasto. Niestety moja ciekawość była większa i zajrzałam... Matko jedyna - moja najukochańsza szarlotka na półkruchym cieście posypana leciutko cukrem pudrem. O slodko godzino, dlaczego ona tak mało przyniosła? Rozpłynęło mi się w ustach. Niebo w gębie. Cud, najprawdziwszy cud...

Jutro ważenie. Myślę, że ten cud wyjdzie mi bokiem...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.