Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie wiem co robić :(


Hej dziewczyny :) 

Chyba za ładnie sobie zaplanowałam to moje odchudzanie... Z każdej strony same przeszkody. To się chyba nie może udać :( Motywacja? Jak szybko przyszła, tak jeszcze szybciej odeszła. Mam teraz tyle na głowie, ze nie mam nawet czasu żeby przygotować sobie jakieś dietetyczne posiłki, tylko jem co jest w domu. Dzisiejsze pierogi na obiad to chyba nie był strzał w dziesiątkę ;/ Słodyczy niby nie jem, udało mi się nawet przekonać do wody mineralnej, za to ciężko mi się rozstać z solą i znaleźć czas na ćwiczenia;/ I co tu zrobić? 

  • agulina30

    agulina30

    9 kwietnia 2014, 17:38

    walczyć, walczyć, walczyć! trzymam kciuki!

    • dora1996

      dora1996

      9 kwietnia 2014, 18:20

      Daje w kość ta walka :P Ale zmotywuję się dziś do ćwiczen chociaż na pół godzinki i może jakoś pójdzie dalej. Dziekuję:*

  • domkabezdomka

    domkabezdomka

    9 kwietnia 2014, 16:59

    Nikt nie powiedział, że będzie łatwo. :C Trzymam kciuki bardzo mocno. :* A jezeli chodzi o jedzenie to rób sobie obiadki na 2,3 dni, albo przygotowuj je wieczorem, a następnego dnia wystarczy podgrzać :)

    • dora1996

      dora1996

      9 kwietnia 2014, 18:15

      No a ja głupia liczyłam właśnie że będzie łatwo ;p z tymi obiadkami to dobry pomysł, moze znajde jakieś fajne przepisy:D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.