~ ~ ~
![]()
No i to by było na tyle w miarę przykładnej diety...
Kumpel przyjechał do Polski na urlopik i przywiózł nam "kawałeczek Holandii" ;P
Łojeny, takiego Pac-Mana to ja już dłuugo nie miałam! :O
Było piwo, czekolada, masło orzechowe, musli, itp., itd., rzec by można, że wzorcowy "kompuls", z tym, że na własne życzenie :)
Ale nic to, nie załamuję się, tylko jadę dalej :)
Po wczorajszym szaleństwie rano na wadze tylko pół kilo więcej, ale nie będę pisała ile dokładnie, bo to już 3-cyfrowa liczba ;(
Dziś męczy kociokwik, nie wstawiam tego, co zjadłam, bo nie ma sensu, będą same śmieci, ale na szczęście nie będzie tego dużo :) Jedyny plus to to, że na kacu nie dopisuje mi apetyt :)
Podsumowując: Dzień 1. i 2. - F A I L E D
![]()
EDIT!!!
Podliczyłam sobie jednak dzisiejsze kalorie :) Hmm... Jeśli chodzi o ILOŚĆ kalorii, to nie jest źle :). Zdecydowanie gorzej to wygląda, jeśli chodzi o ich JAKOŚĆ :(
Ale tak jak już mówiłam, na kacu rządzi u mnie śmieciowe żarcie. Dobra. Wstawiam tabelkę. Ku przestrodze :)
Wiem, że trochę nieczytelne to wszystko, ale nic nie poradzę - nie ogarniam tego kompa :/
Jak widać posiłki bez ładu,składu i śniadania :)
Poprawię się ;P
Ilość wypitej wody - do tej pory 1,75 l, ale właśnie zaczęłam drugą butelkę, więc myślę, że będzie coś około 2 l.
No to ciao!
No i to by było na tyle w miarę przykładnej diety...
Kumpel przyjechał do Polski na urlopik i przywiózł nam "kawałeczek Holandii" ;P
Łojeny, takiego Pac-Mana to ja już dłuugo nie miałam! :O
Było piwo, czekolada, masło orzechowe, musli, itp., itd., rzec by można, że wzorcowy "kompuls", z tym, że na własne życzenie :)
Ale nic to, nie załamuję się, tylko jadę dalej :)
Po wczorajszym szaleństwie rano na wadze tylko pół kilo więcej, ale nie będę pisała ile dokładnie, bo to już 3-cyfrowa liczba ;(
Dziś męczy kociokwik, nie wstawiam tego, co zjadłam, bo nie ma sensu, będą same śmieci, ale na szczęście nie będzie tego dużo :) Jedyny plus to to, że na kacu nie dopisuje mi apetyt :)
Podsumowując: Dzień 1. i 2. - F A I L E D
EDIT!!!
Podliczyłam sobie jednak dzisiejsze kalorie :) Hmm... Jeśli chodzi o ILOŚĆ kalorii, to nie jest źle :). Zdecydowanie gorzej to wygląda, jeśli chodzi o ich JAKOŚĆ :(
Ale tak jak już mówiłam, na kacu rządzi u mnie śmieciowe żarcie. Dobra. Wstawiam tabelkę. Ku przestrodze :)
| Waga | B | T | W | Bł | Energia | ||
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| wszystkie produkty: | 607 g | 45,0 g | 45,0 g | 145,6 g | 8,2 g | 1337 kcal | |
| II śniadanie | 142 g | 9,2 g | 4,1 g | 44,0 g | 1,4 g | 428 kcal | |
 | Sos majonezowo-czosnkowy | 42 g | 0,0 g | 0,0 g | 0,0 g | 0,0 g | 181 kcal |
 | Pizzerka | 100 g | 9,2 g | 4,1 g | 44,0 g | 1,4 g | 247 kcal |
| Przekąska | 70 g | 5,3 g | 10,9 g | 43,5 g | 1,1 g | 290 kcal | |
 | Pączek | 70 g | 5,3 g | 10,9 g | 43,5 g | 1,1 g | 290 kcal |
| Podwieczorek | 195 g | 24,5 g | 16,4 g | 23,2 g | 1,5 g | 341 kcal | |
 | Wafle ryżowe | 20 g | 1,6 g | 0,6 g | 16,2 g | 0,6 g | 78 kcal |
 | Filet z makreli w sosie pomidorowym | 175 g | 22,9 g | 15,8 g | 7,0 g | 0,9 g | 263 kcal |
| Kolacja | 200 g | 6,0 g | 13,6 g | 34,9 g | 4,2 g | 278 kcal | |
 | Tłuczone ziemniaki ugotowane | 180 g | 3,4 g | 0,2 g | 32,9 g | 2,7 g | 139 kcal |
 | Masło orzechowe | 20 g | 2,6 g | 13,4 g | 2,0 g | 1,5 g | 139 kcal |
Wiem, że trochę nieczytelne to wszystko, ale nic nie poradzę - nie ogarniam tego kompa :/
Jak widać posiłki bez ładu,składu i śniadania :)
Poprawię się ;P
Ilość wypitej wody - do tej pory 1,75 l, ale właśnie zaczęłam drugą butelkę, więc myślę, że będzie coś około 2 l.
No to ciao!
