Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Siłownia dieta i teraz na pewno się uda !


Część dawno nie pisałam ale teraz postaram się pisać w miarę często. Ostatnio trochę się zapuściłam a studniówka za pasem ! Więc postanowiłam, że to będzie moja motywacja :) 

Zapisałam się w końcu za siłownię co jest moim wielkim sukcesem !!! Bo jakoś nie mogłam tam nigdy dojść. Ale już chodzę ze 2 tygodnie, pięć razy w tygodniu. Jak się skończą wakacje to będę chodzić ze trzy razy. Na początku w ogóle nie chudłam tak sobie myślę co jest. Chodzę na siłownie aż tyle i nic. Nawet przytyłam pół kilograma. Ale jak się okazało brałam leki na alergie na sterydach. Myślałam, że są normalne a nie jakieś sterydy. Odstawiłam je i od razu waga ruszyła :) nie muszę ich brać. Jak je biorę to nie mam aż takiego kataru. 

Na razie warzę 64.9 kg ;( ale myślę, że 53 kg by mnie zadowalały. Nie wiem czy do studniówki się uda zawsze można mieć nadzieje i walczyć ! 

Dobra ja zmykam na siłownię ;)

  • Finally_Fit

    Finally_Fit

    29 sierpnia 2015, 13:53

    Do studniowki spokojnie zdarzysz! powodzenia!

  • melvitka

    melvitka

    25 sierpnia 2015, 09:59

    Oj tyle kilogramów to raczej na pewno nie zdążysz do studniówki. Ale trenuj! Żeby mieć jędrniejsze ciało

  • angelisia69

    angelisia69

    25 sierpnia 2015, 09:49

    o dobrze ze znalazlas winowajcow,i skoro mozesz bez nich sie obyc to nie warto sie sterydowac :P Powodzonka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.