pojechałam z zamiariem kupienia sobie jakieś spódnicy.
oczywiście sobie nie kupiłam.
powód?
według mojej mamusi wszystkie były za krótkie.
według mojej mamusi wszystkie były za krótkie.
przymierzyłam taka :
jeszcze kilka innych taka jasno żółtą , granatową i co? nieee, za krótka. "wystaw swoje grube nogi i myslisz ze bedziesz ładnie wygladac?"
miło mi bardzo.
najlepiej żebym kupiła sobie taka po kostki, najlepiej maxi. -,-
nie mam takich grubych nóg. zobaczcie same.
miałam w kwietniu w obwodzie 61 cm teraz 55
większe salcesony wystawiają w spódnicach przed kolano. a ja musze mieć po kostki.
odechciewa mi sie już wszytskiego.
Julia551
18 lipca 2013, 19:57Olej mame!Kup to co ci się podoba a nie co ona uważa za stosowane!A nogi masz bardzo fajne!:)
lenkaaa16
18 lipca 2013, 19:06świetna ta czarna spódniczka ;) najważniejsze jest to, żebyś dobrze czuła się w ubraniach :) mama może jedynie doradzić ;)
Invisible2
18 lipca 2013, 13:45Fajna ta czarna :D
toxicsoul
18 lipca 2013, 13:41Oj nie przejmuj się tym co mówi mama, przecież ważne, żebyś Ty się dobrze czuła w swoich ubraniach. :) czarna spódnica jest super! :)