Witajcie :))
Jutro ważny dla mnie dzień, a mianowicie odbiór wyników maturalnych. Troszkę się boję, nie wiem czego się spodziewać, jak zostałam oceniona, ile to będzie punktów, czy przekroczę wymagany próg na uczelnię. Gotuje się mnóstwo pytań, lekki strach i niepewność co to będzie :O
Ostatnio wzięłam się za śniadanka na ciepło były owoce z crumble, kluseczki leniwe, racuchy i inne. Zdjęcia w następnym wpisie :P Dziś eksperymentowałam z ciecierzycą, upiekłam bezglutenowe pożywne w białko ciasteczka. Właśnie sie studzą, wyglądają i pachną obłędnie :D
Wczoraj zawzięłam się z ćwiczeniami. Dostałam niedawno hantelki i nie wiem czy uznać to za miły dodatek, sugestie czy co. Czuję nóżki z lekka, a wieczorkiem zumba. Mam zamiar teraz ćwiczyć 4 razy w tyg dywanówki domowe i 2 razy ZUMBE :) Mam nadzieję, że plan w miarę wypali xD
pozytywna16
30 czerwca 2015, 09:03Teraz to już nic nie da stres ;) Tak jak napisałyśmy w maju, takie mamy teraz wyniki ;) Ale na pewno będzie u Ciebie dobrze ;) Ja jestem ze swoich zadowolona ;)
Ankrzys
29 czerwca 2015, 20:37Trzymam kciuki za super wyniki i oczywiście życzę dostania się na właściwą uczelnię