Witajcie :)))
Jeszcze przeżyć jutro i można teoretycznie powiedzieć, że zaczynamy długi week. No ja w praktyce to dopiero pod wieczór w sobotę ze względu na kolejny zjazd naukowy. Ale mam nadzieję, że za te podróże dostanę wynagrodzenie w postaci ładnego wyniku na maturce :D Zaczęłam teraz troszkę ćwiczyć siłowo i nawet dorzucając ciężarki ha ha ha zobaczymy co z tego wyjdzie :P Ostatnio bardzo wcześnie wstaję sama z siebie ;)) mam energię, a na śniadanko staram się częściej rzucać owsiankę. Na kolacyjkę niedawno zrobiłam sobie paprykę z pomidorkiem ryżem i mięskiem takie ala leczo xD pychotkaaaa do tego zioła i bazylia :) Dziś miałam ciężki test z niemca a jutro z hipy odpytywanie ;/ Nie widzę tego w kolorowych barwach. Bywa różnie z przekąskami i słodyczami, jedną rzecz jaką mam zaplanowaną to oczywiście 11- listopada zaliczyć pysznego albo pyszne rogale marcińskie :D (czekam na to cały rok, więc muszę to spełnić). Tak więc długi week upłynie mi na rozjazdach. Mam nadzieję, że wszystko pięknie ogarnę. Zmykam Was poczytać, a potem nauka i odpoczynek.
http://voice.tvp.pl/wideo/bitwy/lena-osinska-gracjan-kalandyk-say-something-17297267/
blekitnykocyk
9 listopada 2014, 09:48ja też się cieszę z długiego weekendu ;D
Vivien.J
8 listopada 2014, 14:20Przynajmniej odpoczniesz trochę ;) a jeśli chodzi o rogale, to chyba nigdy marcińskich nie jadłam :D
Dosia955
7 listopada 2014, 08:33Też czekałam (i się doczekałam <3!) na ten długi weekend <3 :D Wreszcie jakieś odsapnięcie :D !
joasia1617
6 listopada 2014, 22:02Ja też własnie czekam na 11 i rogaliki własnej roboty :D
dola123
7 listopada 2014, 15:45mmmmm pychotka nawet z okazji tego zacnego święta jadę do Poznania :D
Cabrera
6 listopada 2014, 20:35Powodzenia jutro:)