Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po wizycie w studiu/ Ustne matury/Turururu


Witajcie kruszynki :*

http://img2.stylowi.pl//images/items/s/201303/stylowi_pl_moda-damska_a-piece-of-anna-stripes-and-ruffle-skirt-trendy-wi_5602261.jpg


Jestem bardzo pod jarana. Wróciłam z otwarcia studia personalnego i naprawdę robi wrażenie. Klimatyczne, motywujące, nowoczesne i super wyposażone. Na otwarciu był ciastka upieczone przez samą trenerkę, mnóstwo orzeszków,cynamon wielkie bardzo sycące uffff Grupy będą tam kameralne, max 10-12 osób do każdego będzie podchodzić indywidualnie, pomagać i omawiać co robi źle, a co dobrze. Zapowiada się naprawdę niezwykle jestem ciekawa efektów ;)) Ponadto już w tym tyg. mam PRÓBNE USTNE MATURY tak, tak dobrze widzicie. Znienacka zostałam zabrana na zdawanie angola i jakoś zdałam, ale bez zadowalającego wyniku. Na pewno będzie lepszy jak się wezmę i zainwestuję w dużo ćwiczeń, gadania itp. Jutro chyba z polskiego, tak z dnia na dzień poinformowana a co tam xD Masakra. Wróciłam dziś taka padnięta ze szkoły, że musiałam z 1,5h się przespać -_- Zmykam zaraz do lekcji i coś muszę poćwiczyć, bo jakoś dziwnie  ciężko się czuję, już mi ładnie szło i waga w dół, a teraz coś złapał mnie znów gorszy tor ;/ Weekend zapowiada się pełen wrażeń i przeżyć, muszę dawać z siebie wszystko -> Sylwester tuż,tuż :D

http://1.bp.blogspot.com/-HVHJpUzxtWs/UHMqMUczI0I/AAAAAAAAA4I/5SE707jyFtY/s1600/Trening-personalny.jpg

  • Vivien.J

    Vivien.J

    23 października 2014, 10:18

    Matura jest okropna :D Może to dość pesymistyczne, ale nigdy chyba nie trafia się na to, na co by się chciało trafić ;) chociaż może jako pierwszy rocznik z nową maturą, komisja spojrzy na Was łaskawszym okiem ;)

    • dola123

      dola123

      23 października 2014, 15:48

      Najgorsze te ustne, szczególnie jak dla mnie z angielskiego ;/ A do tego rodzina w ogóle sobie nie zdaje sprawy z tego co obowiązuje na danych maturach i się w ogóle nie przejmuje, mówić lajtowo brrrrrrrrrrrrrrrrrrr -_-

    • Vivien.J

      Vivien.J

      23 października 2014, 19:11

      Ja na ustnej z angielskiego trochę się zestresowałam, ale generalnie "strach ma wielkie oczy" ;) więc przysiądź trochę nad słówkami, to pewne. Ewentualnymi konstrukcjami i gramatyką, ale powinno Ci to z czasem wejść w nawyk, po prostu ;) Ja miałam odwrotnie: nie zawsze pisałam poprawnie gramatycznie, ale zawsze mówiłam dobrze :D

  • blekitnykocyk

    blekitnykocyk

    22 października 2014, 18:16

    Rozmawiaj dużo ze swoimi koleżankami po angielsku. Ja tego nie robiłam i nie zdałam ustnej tak jakbym chciała. I na wszelki wypadek przypomnij sobie coś o ekologii. ;p Ja po polsku na teraz nic wymyślić nie mogłam a co dopiero po ang a na tej głównej ustnej mi się trafiło. ;/ Wagą się nie przejmuj jeszcze zdąży zlecieć. ;p

  • vitalia92

    vitalia92

    21 października 2014, 20:26

    Kurcze na prawde bardzo ci zazdroszcze, ze masz w miescie takie studio ;p

    • dola123

      dola123

      21 października 2014, 20:28

      Dopiero jeden dzień, ale wreszcie coś fenomenalnego :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.