Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wyzwanie ze skakanką?/Oczyszczanie organizmu...


Witajcie ;)

Jutro w Lidlu wielki dzień zdrowia i ćwiczeń :) Dlatego postanowiłam od rana pobiec i zakupić genialną skakankę z licznikiem. Metalowe ciężarki rozwijają mięśnie ramion i nadgarstków. Cenowo myślę fajna oferta.
  • zintegrowany komputer treningu do precyzyjnej kontroli osiągniętych wyników
  • czytelny wyświetlacz do wskazywania ilości skoków, czasu trwania treningu i zużycia kalorii
  • możliwość regulacji długości do wysokości ciała 1,90 m
  • baterie w komplecie
  • długość linki: ok. 3 m
  • możliwość ustawienia czasu treningu: 1-60 Min.
  • możliwość ustawienia wagi ciała: 20-110 kg
Zdjęcie produktu
Poza tym czytałam wczoraj o efektach skakania i myślę, że warto podjąć takie wyzwanie ;D Któraś regularnie ćwiczy i może się wypowiedzieć o plusach, zaletach i efektach ;?

Systematyczny trening na skakance poprawia:

  • Gibkość
  • Szybkość
  • Koordynację
  • Skoczność
  • Zwinność 
  • Sprawność
  • Wytrzymałość

A co najważniejsze robi się bardziej płaski brzuch i znikają kg. Już zaczyna mi się podobać, już kiedyś skakałam na skakance, ale takiej najzwyklejszej, a teraz taki bajerek ; p



Ostatnio czuję się jakoś dziwnie. Stwierdzam, że mam w swoim organizmie za dużo toksyn. Dlatego chcę podjąć się 1 lub dwu dniowej kuracji oczyszczającej winogronowej albo owocowej. Mam nadzieję, że wytrwam i lepiej się poczuję ; )




Jutro znów trzeba przystąpić do szkoły w mury edukacji. Troszkę za dużo już tego wolnego. Czas wejść w rytm pracy i obowiązków. A teraz zmykam do treningu z Mel B ;)) Papatki :*

  • elfarran

    elfarran

    7 stycznia 2014, 20:12

    na czym polega ta dieta winogornowa? bo kocham winogrona pewnie chętnie bym się skusiła ! :)

  • spearkling

    spearkling

    7 stycznia 2014, 18:20

    polecam te ćwiczenia :>

  • aleschudlas

    aleschudlas

    7 stycznia 2014, 16:17

    miałam z licznikiem ze sklepu chińskiego za 3 zł i była dobra przez rok :)

  • granolaa

    granolaa

    7 stycznia 2014, 14:51

    Widzę, że wszyscy teraz do Lidla pędzą :D. Ja mam skakanke z licznikiem i kiedyś bardzo dużo skakałam. Jednak to nie jest mój ulubiony sport, bo nabawiłam się kontuzji kolana i barku, niby nic poważnego, ale się jakoś zniechęciłam. No i jeszcze trzeba mieć miejsce, bo kiedyś jak skakałam w zimie w pokoju to stłukłam żarówkę w żyrandolu :D

  • Aguilerra

    Aguilerra

    6 stycznia 2014, 20:09

    a ile ta skakanka kosztuje :)?

  • Gosia8D

    Gosia8D

    6 stycznia 2014, 20:06

    Ja skakałam i to dużo do póki kostka nie zaczęła mnie bardzo boleć. Ale wystarczy mieć dobre buty i ok. Efekty są naprawdę warte poświęcenia. Z ud spadło mi po kilka cm, ale łydki to przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Zgubiły cm i zrobiły się piękne. Więc jak najbardziej polecam!! Chyba sama wrócę do skakania =)

  • Julia551

    Julia551

    6 stycznia 2014, 18:52

    Ja może pobiegne po te buty do biegania;)

  • x001x

    x001x

    6 stycznia 2014, 18:28

    A ja hulahop zamówiłam przed weekendem, mam nadzieję, że jutro dojdzie:) jakei efekty widzisz?

  • x001x

    x001x

    6 stycznia 2014, 18:20

    Fajna skakaneczka! ja mam z mniejszym bajerem bo tylko liczy skoki (i to z błędami), ale jest ciężka i mi odpowiada, bo też ma regulację długości! nie powiem Ci jak z efektami,b o od kilku treningów zaczęłam ją stosowac. 5 minut na rozgrzewkę;)

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    6 stycznia 2014, 18:11

    oo dobrze ze mi mowisz:D tez skocze do lidla na małe zakupy:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.