Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Koniec wolnego...




Witajcie ;) Jutro już  znów budzik zadzwoni przed 7 by uszykować się i wyjść do szkoły. Nawet się ciesze, za dużo tego wolnego i nie zawsze ciekawie, czasami lekko nudnawo. Coś mi wyszło na twarzy i boli ;< czerwona plamka brrrrrrrrr Idę zaraz się wykąpać, później położę do łóżeczka i pouczę na jutro. Dziś zamierzam iść wcześniej spać. Oby jutrzejsza kartkówka poszła dobrze oraz by dzień szybko i interesująco zleciał. Zaczynam poważnie ćwiczenia na brzuch od jutra nie ma to tamto, trzeba wreszcie ruszyć dupsko. Znalazłam jeszcze kilka niedoskonałości na nogach i pośladkach, trzeba je wyeliminować,  a później trzeba/ można lansować się w bikini na plaży  czy ogródku ;D Ma być pięknie musi być cudnie, a to cholerstwo z twarzy niech mi znika, jutro chce widzieć piękną mordkę... Trzymajcie się kochane i nie dajcie niedoskonałościom ;*

  • Reminiscence

    Reminiscence

    6 maja 2012, 21:05

    mnie słońce spiekło po rękach, mam całe w czerwonych bąblach i to dopiero swędzi! a ja ciągle drapię ;/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.