nie wiem o dalej robic,wczoraj obzarstwo dzisiaj też.Mam tego dosyc,nie umiem przestac,tak bym chciala jesc normalnie.ja juz nie umiem jesc normalnie,albo jem bardzo mało,albo bardzo dużo.Waga ostatni skacze miedzy 53(ostatnie juz bardzo zadko 53,8)a nanwet 57!Plusem jest to ze szybko w miare chudne,potrafie 2 kilo w cigu dnia czasami.Chce byc szczupła i piękna.I cieszyc sie zyciem.A już nie umiem tego robić..Mam wspaniałego nazeczonego,w przyszłym roku w czerwcu sie pobieramy,on mnie strasznie kocha,widac to,czuć,wszystko mi wybacza,cągle całuje,przytula i ciagle mowi ze mnie kocha,juz bym chciala z nim byc,mieszkać.Nudze sie w domu,nie mam pracy,niby zaraz zaczyna sie sesja chociaz zaczne sie uczyć teraz jakos ten czas wypełnie,Najgorsze to to ze jak zjem cos zakazanego to juz cały dzien zmarnowany.Dzis ze słodyczy zjadłam:4 pączki,2 batony,8 cukierkow,8 ptasich mleczek,opakowanie herbatników,2 kawałki rolady i tak jest często...niedługo pękne,waga teraz 56,8 a rano byłą 54,4.To zdjecia dzisjiejsze z rana
mysiaaaa
26 stycznia 2010, 17:31Posłuchaj... zastanawiałam się dlaczego ciągle zakładasz wątki na forum ze swoimi zdjęciami. Doszłam do wniosku, że po prostu się nudzisz i szukasz dziury całym! Wyglądasz bardzo dobrze i wszyscy o tym wiedzą, tylko z psychiką coś u Ciebie nie tak. Idź do pracy, żeby zająć czymś czas, bo z braku zajęć zaczynasz jeść, potem wymyślasz sobie, że jesteś gruba i co tu zrobić. Tak na prawdę między Twoimi zdjęciami nie widać wielkich różnic bo nie zjadasz na tyle dużo żeby przytyć przez tydzień 5kg! Druga sprawa bardzo istotna: nie waż się codziennie! A tym bardziej kilka razy dziennie bo to bez sensu. To NORMALNE, że waga waha się w ciągu dnia nawet o 3kg. Jedz tak jak lubisz, uprawiaj trochę sportu, zajmij się czymś i waż się nie częściej niż co tydzień i zobaczysz, że nic nie przytyjesz. Mam nadzieję, że dotrze do Ciebie, żebyś się cieszyła tym co masz: figurą i narzeczonym, który Cię kocha.
ewelcia0803
26 stycznia 2010, 17:19nie dołuj się, tylko weź się za siebie kochana!! Nie trzymaj w domu takich pyszności, wtedy nie będzie Cię korciło jeść!! Ja tak robię i jest cool!!! Masz super figurkę! Brzuszek i nogi masz I klasa, wiec nie marudź już!! Zrób jak Ci piszę i będzie ok. aha, jedz rano więcej, to pod koniec dnia nie będziesz miała napadów wilczego apetytu. 3maj się dietkowo!!