Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem beznadziejna---zdjecia

Popieram moje przedmówczynie-wyglądasz dobrze, masz fajną figurę. gwarantuję że po jednodniowym objadaniu się wygląd nie ulega zmianie, może na początku brzuch jest bardziej 'wypchany' ale potem wszystko ładnie schodzi. nie wiem jak tobie to wytłumaczyć, żebyś nie pytała w kółko o jedno i to samo. to naprawdę irytujące. a napady jedzenia mogą świadczyć o tym, że twoja dieta jest nieprawidłowo skomponowana. cały dzień głodujesz, a na wieczór puszczają hamulce i jesz bez opamiętania. zastanów się nad tym. takie napady są bardzo niezdrowe dla organizmu. o ile się nie mylę na vitalii była grupa dziewczyn zmagających się z kompulsywnym jedzeniem. wspierały się wzajemnie jak mało kto. często do nich zaglądałam, co pomogło mi unikać napadów na lodówkę. od ponad pół roku jem normalnie, nie głoduję ani nie mam napadów. może spróbuj czegoś takiego albo załóż własną grupę wsparcia. w każdym razie życzę powodzenia.naprawdę fajna z Ciebie dziewczyna, tylko musisz w to uwierzyć. tak apropos jeśli potrzebowałabyś pomocy to śmiało pisz na forum. Vitalijki to super kobitki, które na pewno nie odmówią ci pomocy. pozdrawiam.

ładnie wyglądasz chciałabym miec takie nogi ale mi jeszcze daleko. ale jesli ci sie nie podoba coś jeszcze tp ewentualnie poćwicz troszke na uda i lekko na brzuszek a bedzie idealnie ;*

nie przesadzaj

Nie przesadzaj!!! Jeszcze troche i z kości zostana ości!!!!Jesteś chudzinka!!!!!

bardzo ładnie wyglądasz, dla mnie ciut za chudziutka jesteś, ale teraz na topie są takie filigranowe sylwetki. Tylko już nie chudnij bo kolanka będą Ci za bardzo wystawały.

Wiesz co? Twoje posty są strasznie irytujące....ciągle pytasz o to samo...masz nienaganną figurę, jesteś szczupła a pytasz o takie kwestie, które nijak mają się do Twojej figury, masy ciała...opamiętaj się trochę dziewczyno, bo co mają powiedzieć osoby, które naprawdę mają problemy z wagą? nie wiem czy piszesz po to by zdołować inne dziewczyny czy masz tak niską samoocenę, że nie potrafisz dojrzeć że wyglądasz naprawdę dobrze...beznadziejna może jesteś, ale pod względem braku silnej woli odnoszącej się do kwestii jedzenia...ale nie rozczulaj się tak nad soba, bo nie ma nad czym...a tak poza tym to pytanie "na ile wyglądam teraz" jest nie na miejscu...bo nie da się zauważyć jakiejkolwiek różnic jeśli wklejasz zdjęia co dwa dni..gwarantuję Ci (pewnie nie tylko ja), że na wszystkich wyglądasz tak samo....

Kobietko nie przytyłaś masz obsesję to nie dobrze:(