Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
waga teraz pokazuje 58-


jestem załąmana,płacze,mam sie dość naprawde..niewchodze w dzinsy,w sukienke z sylwestra.jest strasznie...niechce tak,nie mam silnej woli,ciagle jakies goscie albo cos,czuje sie okropnie,ciagle płacze,niechce tak wyglądać,jak zaczac diete?kiedy skoro ciagle jakies imprezy....CHCE UMRZEC
  • zarowka77

    zarowka77

    13 marca 2010, 20:09

    wyglądasz zupelnie identycznie, dzis, wczoraj, tydzien temu, 2 tygodnie temu.... tylko majtki ci sie zmieniaja... nie widzisz , ze jestes smieszna z ta przesadą, ze tyjesz??? dziewczyny mają naprawde nadwage, otyłośc, problemy prawdziwe z waga, ty masz problem z głową..... cięzki problem...

  • innocent88

    innocent88

    13 marca 2010, 15:26

    najpierw zjadasz tonę słodyczy, a teraz się dziwisz? Wyluzuj, bo dla mnie wygladasz tak samo, raczej problem lezy gdzies indziej...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.