pomalowalam paznokcie(ktore wam sie tak bardzo nie podobaja w sumie nie wiem dlaczego-wszystkim bardzo sie podobaja i je podziwiają)dzis w pracy bylo nudno nie mialam co robic,nie lubie sie nudzić...wole ciągle cos robic,mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej...tak myśle.w wekend bylam w szkole tzn.tylko w sobote bo w niedziele nam odwołali i caly dzien nudziłam sie z moim kochaniem :)bylo fajnie.dziś zjadłam
sniadanie :kromka chleba z pół z pasztetem i pół z żółtym serem
obiad:wątrówka z cebula(smazona oczywiscie)3 ziemniaki,łyżka buraczków,duuużo surówki pekińskiej z porą i z 2 łyzkami majonezu i kepubu--pychota
kolacja:pół kromki chleba z pasztetemi mały talerzyj surówki tej co powyżej
ćwiczenia:
500 podskoków na skakance,100 brzyszków i 10 przysiadów--wiecej mi sie niechciało.a te cwiczenia na skakance rozozone na 2 serie były:
miłego wieczoru kochane:)))
natusss1991
9 marca 2010, 20:23wyluzuj z ta dieta...
mosiolekmarta
9 marca 2010, 19:47ważne ,że się Tobie podoba:) To ty masz się w nich dobrze czuć:)