wyglądasz ślicznie, jesteś bardzo szczupła. myślę że dołują cię te napady na jedzenie...mam pomysł-jedz 4-5 posiłków dziennie, a wtedy unikniesz napadów. u mnie się sprawdziło. nie odmawiaj sobie niczego-nawet słodycze są w diecie potrzebne, tyle że w rozsądnych ilościach. postaraj się ćwiczyć albo chociaż wychodź na spacery.
posypka
4 lutego 2010, 18:45
no kobieto ślicznie :) wygladasz idealnoe :) nie stresuj sie
ewelcia0803
4 lutego 2010, 17:43
kochana wyglądasz ślicznie!
masz smukłą talię, nóżki chude, brzuch płaski-jak dla mnie jest super-wystarczy, że będziesz się ruszała wie=ęcej to wtedy spalisz zjedzone słodycze;-)
Sama musisz się zmotywować. Nikt za Ciebie tego nie zrobi. Pomyśl trochę, zastanów się nad tym co robisz, spokojnie... I jak zwykle przesadzasz bo na zdjęciach oprócz różnych ciuchów innej różnicy nie widzę.
biedronka1802
4 lutego 2010, 20:16wyglądasz ślicznie, jesteś bardzo szczupła. myślę że dołują cię te napady na jedzenie...mam pomysł-jedz 4-5 posiłków dziennie, a wtedy unikniesz napadów. u mnie się sprawdziło. nie odmawiaj sobie niczego-nawet słodycze są w diecie potrzebne, tyle że w rozsądnych ilościach. postaraj się ćwiczyć albo chociaż wychodź na spacery.
posypka
4 lutego 2010, 18:45no kobieto ślicznie :) wygladasz idealnoe :) nie stresuj sie
ewelcia0803
4 lutego 2010, 17:43kochana wyglądasz ślicznie! masz smukłą talię, nóżki chude, brzuch płaski-jak dla mnie jest super-wystarczy, że będziesz się ruszała wie=ęcej to wtedy spalisz zjedzone słodycze;-)
mysiaaaa
4 lutego 2010, 17:37Sama musisz się zmotywować. Nikt za Ciebie tego nie zrobi. Pomyśl trochę, zastanów się nad tym co robisz, spokojnie... I jak zwykle przesadzasz bo na zdjęciach oprócz różnych ciuchów innej różnicy nie widzę.