Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jutro wizyta u dietetyka i zamykam miesiąc diety.


Przekroczyłam granicę! Na drugiej cyferce na wadze już nie ma jedynki, ale piękne zero. Teraz czekac tylko na wagę dwucyfrową. Jutro idę do pani dietetyk na wizyte kontrolną. Zamierzam też w domu wykonać pomiary centymetrem, takie fajne podsumowanie po miesiącu. Dzisiaj mam lepszy nastrój. Chyba dociera do mnie, że H. postąpił jak ostatni dupek. Wspominam nasz związek przez pryzmat całości, wspomnień, tego jaki był. Jakoś nie dociera do mnie to co nawywijał w przeciągu ostatniego tygodnia związku. Czy go kocham? Niezmiennie bardzo. Czy chciałabym z nim być? Tak. Czy umiałabym? Tego już nie wiem. Pora na zadbanie o siebie. Przez cały czas żylam nim, to było moje życie właśnie. Liczył się on, a nie ja. Pora zadbać o siebie. Myśleć tylko i wyłącznie o sobie.
  • AniaSz73

    AniaSz73

    19 lipca 2015, 11:10

    Wiesz.....mnie spotkało coś podobnego...juz jako dojrzała kobieta, poznałam dojrzałego mężczyznę...ponad 2 lata bycia razem....plany wspólnego zamieszkania....i usłyszałam,ze uwielbia mnie, moje dowcipy, całą mnie...ALE JAKO SIOSTRĘ....zaraz zaczął się spotykać z inną, po 1,5 roku zerwała z Nim i chciał wrócić...ale ja powiedziałam mu powoli.....więc zaczął umawiać się z inną była znajomą....ten H.nie jest wart Ciebie, byc może to taki sam typ???? Czytam tak twoje poczynania i jestem z Ciebie DUMNA.....

  • sarna88

    sarna88

    17 maja 2015, 20:53

    gratki :d waga podobna więc możemy porywalizować. ja niedługo mam badania na tarczycę bo nie wiem czy waga to tylko od diety czy choroba :( powodzenia :D

  • ita1987

    ita1987

    15 maja 2015, 19:05

    Miło widzieć chociaż iskierkę dobrego nastroju.. z dnia na dzień będzie lepiej:-) pozdrawiam ciepło :-)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.