Witam
Waga na dziś nie znana.Podejrzewam, że nadal waha się w granicach 56 kg. Ostatnio doszłam do wniosku ,że wcale nie odżywiam się tak zdrowo jak myślałam. Unikanie fastfood'ow 8 i słodyczyny to nie wszystko. Moje menu to głowboe nabiał, masło orzechowe i jakieś produkty żytnia/ gramham. A gdzie witaminy?
Warzywa uwielbiam, owoce tylko wybrane,zawsze tak było ;p Zakupilam niedawno w Rossmanie tz.superfood's jako dodatek do jogurtów i smothie.
Wiecie jak to jest z tym bardzo zdrowym jedzenie? Najlepsze na świecie to to nie jest ;p