Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poranna kawusia i refleksje ;)


Witam;)

Waga na dziś nie znana.Podejrzewam, że nadal waha się w granicach 56 kg. Ostatnio doszłam do wniosku ,że wcale nie odżywiam się tak zdrowo jak myślałam. Unikanie fastfood'ow 8 i słodyczyny to nie wszystko. Moje menu to głowboe nabiał, masło orzechowe i jakieś produkty żytnia/ gramham. A gdzie witaminy? :?

Warzywa uwielbiam, owoce tylko wybrane,zawsze tak było ;p Zakupilam niedawno w Rossmanie tz.superfood's jako dodatek do jogurtów i smothie. 

Wiecie jak to jest z tym bardzo zdrowym jedzenie?  Najlepsze na świecie to to nie jest ;p

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.