Jestem
dzisiejszy dzień po dniu postnym zapowiada się rewelacyjnie. moje ciało tak się czuje a to najważniejsze. Nie ważyłam się bo zapomniałam, zważę się może po następnym poście, a może nie spadek wagi mile widziany ale najważniejsze jest to że czuję się lepiej, mam więcej energii
jak dotąd zjadłam 1/2 palucha serowego ( po synku) i ok 50 g babki (200kcal).
śniadanie to bułka mleczna z masłem orzechowym , dżemem i 1/2 banana
kolejne dwa posiłki to deser składający sie z jabłka, banana, jogurtu naturalnego z kakao rodzynek, musli, płatków migdałowych, mandarynki,
i bigos z ziemniakami.
Wcześniej byłam na diecie pudełkowej i tak mi już zostało że posiłki staram się przygotowywać dzień wcześniej. Dzięki temu raczej jadam bez dokładek i udaje mi się nie podjadać. W dni gdy nie uszykuję sobie jedzenia zauważyłam tendencję do podjadania, nie są to duże ilości ale co chwilkę coś, a to plasterek szynki, a to cukierek, kostka czekolady itp i w ciągu dnia się tego nazbiera :)
dziś nabieram siły na jutrzejszy post którego zresztą nie mogę się doczekać
pozdrawiam
a wczorajsze ćwiczenia to 40 min na Rowerku stacjonarnym, jak na mnie to kiepsko, ale ostatnia kontuzja mnie troszkę ogranicza
Kilokaloria13kg
16 lutego 2016, 15:25Hej! Bardzo jestem ciekawa efektów Twojej diety!!czytałam kiedyś ze przy problemach hormonalnych dziewczyna ta dietą się wyleczylaq (ja też mam takie problemy) -czekam na Twoje efekty!!:-)
DietaMosleya
16 lutego 2016, 16:47postaram się na bieżąco opisywać każdy dzień i ważyć się regularnie :) ja czuję się świetnie przede wszystkim lżej nawet jeżeli w dni jedzenia pozwolę sobie na późny posiłek. niestety badań żadnych nie robiłam więc tutaj żadnego porównania nie mam.Pozdrawiam :)