Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Do zrzucenia około 30 kg dieta 1500 kcl ?

Mnie też wydaje się, że 1500 to mało. Oblicz swoje dzienne zapotrzebowanie. Wtedy dowiesz się ile powinnaś jeść, by utrzymać wagę. Obcinasz z otrzymanej liczby 100-200 kcal i wtedy powinno być ok

Mnie sie wydaje, ze te 1500 to malo. Ja jem ok 2000 ( do tego cwicze) i chudne...

Przeczytałąm wszystkie komentarze i troszke jestem nimi zdziwiona. Od 2 tygodni jestem na dziecie Smacznie Dopasowana Vitalii i mam okręslone kalorie na pozimie 1600. Dzisiejszy próg to 1579 . Na podstawie tego co napisały panie w komentarzach mam bac się efektu jo-jo ? Przeciez doradzaja mi fachowcy....

Żeby schudnąć, TRZEBA JEŚĆ :D Polecam http://scoobysworkshop.com/calorie-calculator/ policzysz tam sobie ile musisz jadać kalorii dziennie, żeby waga spadała, ważne: licz ilość kalorii za każdym razem, gdy waga spadnie. Ilość kalorii naprawdę zależy od obecnej wagi oraz aktywności fizycznej ;) Gdy się głodzisz, organizm przechodzi w stan "UWAGA! KLĘSKA ŻYWIOŁOWA, NIE MA ŻARCIA, MAGAZYNUJEMY WSZYSTKO JAK LECI!" i spowalnia metabolizm, cokolwiek nie zjesz, idzie w tłuszczyk, na tak zwaną czarną godzinę. Dlatego ważne jest, aby nie być głodnym i dostarczenie organizmu wszystkich składników odżywczych (ten kalkulator Ci policzy ile procentowo musisz jeść białka, węglowodanów i tłuszczy). Dieta 1200 kalorii to głupota i jojo murowane. 1500 brzmi już rozsądniej (ale nadal trochę mało), jeśli nie ćwiczysz dużo. Bo jeśli jesteś aktywna (trenujesz np. 4-5 razy w tygodniu) to 1500 kcal jest za mało i metabolizm zacznie zwalniać jeszcze bardziej. Policzyłam Ci w kalkulatorze (wpisałam wagę: 99,50 kg, wzrost 164 cm, aktywność fizyczna mała) i wyszło mi, że powinnaś jadać 5 posiłków dziennie, po ok. 338 kcal. Łącznie 1693kcal dziennie. 50% białka, 30% węglowodanów i 20% tłuszczy :) Przypomnę: jak schudniesz chociaż 1 kg, to musisz policzyć od nowa ile kcal musisz jeść, bo inaczej waga stanie w miejscu :) Do liczenia kalorii polecam np. VitaScale, ale w necie jest dużo takich liczników :D

Ja uwazam ze dieta 1500kg przyniesie ci kolejny efekt jojo.. to wcale nie jest z glowa po za tym to prawie glodowka!

nie wiem z jakiej wagi startujesz, ale 1500 przy chęci schudnięcia 30kg to chyba zdecydowanie za mało.

Fajnie masz z tym cateringiem. Zazdroszczę... :( U mnie dieta 1800kalori ale ja na orbiterku jeżdżę a więc coś za coś tak przynajmniej mówi dietetyk ;)

Na początek powinnaś jeść przynajmniej 1700-1800 kalorii.Jak trochę spadnie waga to możesz zacząć troszkę zmniejszać.Jeśli będziesz jadła za mało to znowu jojo zniweczy Twoje wysiłki.Najtrudniej utrzymać wagę a nie schudnąć.Powodzenia:)))

Tez myślę ze na poczatek to malo. Potem nie będzie z czego ciac jak waga stanie. A niestety trzeba zalozyc ze tak bedzie. Wiec moze sobie teraz zwieksz o te 300 400 kalorii i potem w razie potrzeby obcinaj.

Również miałam ok 30kg do zgubienia, zaczynałam od 1900kcl, po jakimś czasie zeszłam na 1800, i waga spada systematycznie ok 1kg tygodniowo, moim zdaniem 1500 to za mało, a na 1200 to już całkiem umarłabym z głodu. Waga w pewnym momencie przestanie spadać i nie będziesz miała już z czego obcinać kalorii.

1500kcal to zdecydowanie za malo! Powinnas obliczyc sobie swoje PPM czyli podstawowa przemiane materii i ten wskaznik pokaze Ci ilosc kalorii niezbedna do podstawowych funkcji zyciowych jak np oddychanie chociazby. Do tego dochodzi ruch, inne aktywnosci jak chociazby chodzenie i ladujesz mocno ponizej PPM. Najzdrowszym sposobem jest obliczenie sobie swojego CPM czylo calkowitej przemiany materii i odejmowanie od tego stopniowo kalorii przykladowo na poczatku ucinasz 200-300 i po jakims czasie np kolejne 100. Bedac na diecie 1500 tylko zrobisz sobie krzywde nie mowiac juz o tej 1200.

Dobra suche fakty pokusilam sie o wyliczenia;) po pierwsze 1500 to nadal glodowa porcja... dla Twojego ciala... Przy Twoich parametrach ( zalozylam waga, wiek, wzrost ) Twoje minimalne zapotrzebowanie organizmu (BMR) zebys mogla chodzic i oddychac -wynosi 1760 co za tym idzie jest to ilosc kalori ,ktorej absolutnie nie mozna przekraczac w dol..., wiec obecnie sie glodzisz .., Twoj max przy zalozeniu ,ze ruszasz sie cokolwiek ., wynosi ok 2400 ., i teraz matematyka od maxu odejmujemy dla zdrowego odchudzania max 500 ( kazde 100 kaliri w dol to 100 gram spadku na tydzien ., chcesz wiekszego spadku - musisz sie wiecej ruszac .., w kazdym razie ja bym na poaczatek odejala 300 kalori co nam daje zawrotne 2100!!! a nie marne 1500...., a w kazdym razie nie mniej jak 1800!!!!! jak sama napislas wrocilas po Jojo - Obecna dieta 1500 bedziesz miec kolejne Jojo- odradzam ., i mam nadzieje ,ze zorzumiesz ,ze zeby chudnac z glowa trzeba jesc ;) ostanio vitali mam waraznie ,ze prmuje glupie odchudzane ., sama sie kiedys glupio odchudzlam w koncu zrozumialam, ze ni tedy droga i od 3 lat udaje mi si utrzymywuac wage na mniej wiecej stalym poziomie ., ale zmienilam nawyki a nie diety diety,,, czyli ograniczylam slodkie, nie pije alkoholu, pije wode ,herbaty owocowe, jaedna kawke z mlekiem i to 3,2 & picie /jedzenie nabialu np 0% ne ma sensu przelatuje , jest bezwartosciowe dla organizmu.... unikam smazonych potraw , gdzi emoge bial make zastapilam ciemna, to samo chleb, makaron, ryz itp .. masz pytanie ;0 potrzebujesz porady napisz na priva;) Pozdrawiam !:)

Ja jestem na sd vitalii i chudne przeciętnie do 1 kg maks tygodniowo gdy ją stosuję bo gdy nie to waga wraca

Ja sobie sama ustaliłam dietę MŻ, na początku żeby nie przekraczać 1800 kcal. Teraz po kilku miesiącach i spadku wagi trzymam granicę 1500 kcal. Żadnych słodyczy, pieczywa itd. Tylko złożone węglowodany, dużo warzyw i białko typu jajka, ryby, chudy twaróg, strączki. Od początku października do teraz jest prawie 20 kg spadku. I najważniejsze to nie odczuwam głodu, frustracji, osłabienia.

Kochana to wcale nie jest prawdą ze po poscie dr Dabrowskiej zawsze jest efekt jojo. U mnie był to fakt, ale tylko dlatego ze tydzień później były już Święta i nie potrafiłam się powstrzymać. Fakt był taki ze gdyby nie te smakołyki to drugi post zaczynałam na pewno z wagą 75, a nie 85 - jednak nie wróciłam do swoich początkowych 93-dlatego jest to sukces:) wszystko zależy tylko od Ciebie-jeżeli dobrze będziesz wychodzić z postu to na wychodzeniu przez np 4 tyg (z postu 28dni) możesz zrzucić kolejne 2-4kg przy zwiększaniu kaloryczności swojego jedzenia - i sprawdziłam to na sobie ! :)

tez jestem ofiara DC, ktorą powtarzalam kilka razy ..i tylam za kazdym razem bardziej, 1500 to za mało (chociaz do takiej wiedzy tez dochodziłam dlugo);) zacznij spokojnie od 2000 kcal, i wraz ze spadajacymi kilogramami odejmuj pomału kalorycznosc..Powodzenia:)

Ja jestem na Smacznie Dopasowanej, mam około 1800kcal dziennie i chudnę. Myślę, że 1500kcal to za mało, a 1200kcal to tragedia! Podejrzewam, że pudełkowa też Cię trochę kosztowała, więc może skuś się na dietetyka lub Smacznie Dopasowaną? :)

30kg to robota na 2 lata -jesli nue chcesz jojem po dooopie dostac. 1500 kcal?- to sie musi jojem skonczyc