Przedłużyłam sobie weekend :-), a co! Dziś godzinka z Tracy - stary dobry Mat Workout :-) Kto zna ten wie, jak zabójcze są ćwiczonka na ramiona :-) niby zwykłe machanie...a daje w kość!
Plany na południe, a raczej już wieczór...idę przekonać się do Zumby...Próbowałam ćwiczyć w domu, ale średnio mnie wciągnęło...może to działa w grupie? :-) Pod nosem otworzyli nam nowy fitness club, w portfelu karta Multisport...grzech nie skorzystać :-)
A jutro się lenię!!! Mam wolne od ćwiczeń:-)