...potrzebujemy go wszyscy :-) Dziś wysłałam męża i Bobo na piknik...a sama...postanowiłam spędzić ten dzień na tym, co lubię robić najbardziej...i wiecie co? Nie zmarnowałam tego dnia! Poszłam na basen, później godzinka Pilatesu z Ewką, prysznic, balsam...maseczka na twarz:-) Upał działa cudownie odchudzająco...Waga powoli w dół (mimo kulinarnych grzeszków, do których się otwarcie przyznaję i oczekuję reprymendy i pokuty :-)...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.