Hej,
tydzień mija pod znakiem :-))
Cały tydzień regularnych ćwiczeń!!! Brawo, brawo, brawo...
Żywieniowo też nienajgorzej - znalazłam sposób na "małe co nieco" w pracy...., szczególnie gdy nie mam czasu czegoś sama przygotować wcześniej...
Tylko waga się zbuntowała i" puściły" jej baterie...Musze kupić nowe...bo może schudłam choć parę deko i nic o tym nie wiem....a każdy sukces się liczy:-)))))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.