prawda ze fajne?i ty bedziezs piekna i szczupla bo widze ze super ci idize:) a wnioski wyciagnelas bardzo madre!ja dopiero sie tego ucze:)najwiekszy problem mam wlasnie z goscmi...i przy stole...strasznie nie lubie sie tlumaczyc i przyznawac do tego ze jestem na diecie a potem opowiadac o calym planie,jadlospisie i rezultatach...niewiem czemu ale drazni mnie to!co innego na vitalii-tu wszytskie sie odchudzamy i mozna o tym mowic calkiem swobodnie:)pozdrawiam!
babeczkaprzykosci
24 lutego 2010, 14:39prawda ze fajne?i ty bedziezs piekna i szczupla bo widze ze super ci idize:) a wnioski wyciagnelas bardzo madre!ja dopiero sie tego ucze:)najwiekszy problem mam wlasnie z goscmi...i przy stole...strasznie nie lubie sie tlumaczyc i przyznawac do tego ze jestem na diecie a potem opowiadac o calym planie,jadlospisie i rezultatach...niewiem czemu ale drazni mnie to!co innego na vitalii-tu wszytskie sie odchudzamy i mozna o tym mowic calkiem swobodnie:)pozdrawiam!