Jakoś tam się trzymam i staram nie jeść za dużo.
Bawi mnie czasem reakcja ludzi, którzy dowiadują się, że ja- osoba, która kiedyś żyła słodyczami, zrezygnowała z nich prawie całkowicie :D
Moje menu na dziś (spokojnie, będę edytowała, mamy dopiero 10:40 :)
Śniadanie- sałatka owocona z jabłka, banana i soku z cytryny+ melisa
II Śniadanie- nic
Obiad z deserem- ziemniaki, sałatka z vinegretem, malutki kawałek kurczaka {w małych ilościach}, 3 czekoladki z likierem, mięta, kawałek ananasa
Podwieczorek- kotlety sojowe a`la schabowe, sałatka z majonezem, pieczywo maca, kawałek świątecznego ciasta,
Kolacja-?
Buziaki :*
Devon
dietasamozuo
21 kwietnia 2014, 12:40:) czekamy na reszte dań :P