Rozwala mnie to
Wróciłam po chorobie do szkoły i znów nie potrafię się ze wszystkim ogarnąć ;)
W środę wywiadówka, niestety obowiązkowa. Dobrze, że do poprawy tylko 3 oceny i spokój tak to czuję się "bezpieczna" ;p
Muszę zadbać bardziej o siebie i popracować nie tylko nad zbędnymi kilogramami.
- włosy (częściej używać odżywek i mniej męczyć je prostowaniem i suszeniem)
- paznokcie (kupić preparaty i stosować je regularnie, oraz moczyć dłonie w ciepłej wodzie z szarym mydłem)
- dłonie (regularnie nawilżać i chronić je przed zimnem a sprzątać tylko w rękawiczkach)
- uda i pośladki (kupić bańki chińskie i regularnie robić masaże)
- ciało ( ujędrnić, naturalnymi sposobami i kremami )
Na wszystko brakuje mi ochoty !!
Nic mi się nie chce ;(
Muszę się jakoś zorganizować i wszystko sobie zaplanować.
NIE NIE NIE, nie warto szukać wymówek.
Spadło ostatnie 0,5 kg, pierwszy tydzień pozytywnie "zielono mi"
Całe 5 kg lżej.
Szkoda, że teraz już będzie tylko coraz trudniej ;)
Mój wczorajszy obiad bo nie miałam czasu nawet zapisać jak mi poszło, a poszło wyśmienicie i było uroczo bo posiedziałam sobie na spokojnie z K. <3
Wczoraj dzień wolny od ćwiczeń.
Zaliczyłam tylko godzinę i 20 min szybkiego marszu.
Dzisiaj
Śniadanko:
Duża porcja owsianki z rodzynkami.
II śniadanie:
Owocowa sałatka z 2 jabłek, pomarańczy i 2 bananów do szkoły.
Obiad:
Makaron ciemny z sosem słodko-kwaśnym, pomidorami, papryką, ziołami i odrobiną mięsa mielonego.
Kolacja:
Micha sałatki ze szpinakiem, pomidorem, papryką żółtą, cebulą, odrobiną oliwy i dwoma kanapkami chrupkiego chleba.
2 L wody wypite wczoraj i dzisiaj ;) kolejne dwa dni bez słodyczy.
Kąpiele, masaże i kremowanie zaliczone.
Ćwiczenia
Skalpel
Skalpel II
25 min hula-hop
400 wymachów na nogi
100 przysiadów
100x motylek na biust i ręce
10 min napinania pośladków
Żeby mój brzuch za dwa miesiące nie wyglądał tylko OKEY jak leżę ale też jak stoję
Dobrze zapamiętać ;)
Dobranoc.
ola5353
18 listopada 2013, 19:44podziwiam cie ze dajesz rade tyle ćwiczyć ;)
fadetoblack
13 listopada 2013, 19:46Masz rację, trudno jest zmobilizować się do ciągłego dbania o siebie w natłoku codziennych spraw. Ale pewne czynności wchodzą w nawyk i robi się je automatycznie (np. ja tak mam z olejowaniem włosów - na 1-2h przed myciem jak jestem w domu, idę i nakładam olej) :) A poza tym, Twoje piękne ćwiczenia i zdrowa dieta to też dbanie o swoje ciało :)
dorotuniaa
13 listopada 2013, 19:39Super ćwiczysz ! Muszę wziąć przykład z Ciebie :) Pizzę robiłam z tego : http://kingaparuzel.pl/blog/2013/09/dietetyczna-pizza-z-platkami-owsianymi/ Tobie również życzę powodzenia :))
laauraa
13 listopada 2013, 18:45obiad musiał być smaaczny! :D
misslim1
13 listopada 2013, 17:43Oo jaki fajny wpis :)
vitalia92
13 listopada 2013, 17:33wow jaka aktywnosc :) jestem pod wrazeniem :) najgorzej jest zaczac, a potem robisz wszystko jak w zegarku :)