załamałam się dzis.. co z tego że schudłam już 7,5kg jak komunia za prawie miesiąc a ja nie mam co na siebie włożyć!!
Mamcia zabroniła mi isc w spodniach.. mam isc w sukience i ladnie wygladać jak na chrzestną przystało. Ok.. zgadzam sie!
ale cholera!!!! ja nie mam w swojej szafie ani jednej sukienki!! ZERO!
pomyslalam, że założe sukienke mamci jak wejdzie.. no ale do tego potrzeba mi jakiejś marynarki lub coś.. bo jest z odsłoniętymi ramionami. wpadłam na pomysł chodząc z nią po sklepach ze kupie sobie jakaś ramoneske i będze ok....
plan był cudowny.. ale juz w drodze do domu pomyslalam, "a gdzie ja kupie ramoneske w rozmiarze 44-46?" (o to i tak dobrze, bo jeszcze mc temu bylo 48-50..;/)
no nic, wracam, przymierzam sukiene mamci.. wchodzi.. zapina sie.. nawet spoko leży.. dobrze wyglądam.. patrze dalej. .i zonk.. do tej sukienki nie pasuje ramoneska!!
iestety to model z przed jakiś 3 lat.. z dekoldem w V, gdzie jedna część nakłada się na drugą..
Generalnie przedpotopowa nie jest, ale to nie najnowszy szyk mody! pomyslalam no nic trzeba cos kupic.. i to kolejny problem.. gdzie ja kupie fajna, tania sukienke w rozmiarze 46,48?????? w sklpach przewaznie koncza sie na 42-44.. gora bezie ok..ale dupa sie nie zmieści;/
tak więc mam doła ;(
mooniaa93
30 kwietnia 2013, 23:14A może do krawcowej? Mi bardzo ładną uszyła na studniówkę i wyglądałam w miare szczupło :) zapłaciłam za materiał 80zł i za robote 150 :) więc nie tak źle, a to studniówkowa. Może za taką zwykleszą Tobie by wyszło taniej :)
aglex25
30 kwietnia 2013, 22:47Masz Komunię 26 maja? Bo ja też i też jestem chrzestną:) Też nie mam co na siebie włożyć i mam nadzieję, że do tego czasu uda mi się zrzucić chociaż z 5 kg. A co do sukienki to wydaje mi się, że w C&A mają niedrogie ciuchy i w takich rozmiarach albo poszukaj czegoś na allegro.
trinity801
30 kwietnia 2013, 21:34Na pewno coś znajdziesz... jestem ciekawa tej sukienki, bo może coś innego by do niej pasowało? Kombinuj, na pewno coś wymyślisz. I nie dołuj się, bo 7,5 kg to wielkie osiągnięcie, pracuj dalej nad sobą :)
vitafit1985
30 kwietnia 2013, 20:19Na pewno coś wymyślisz:)
Oniaaa
30 kwietnia 2013, 20:16Znajdzies coś, tylko nie poddawaj się. Poszukaj gdzieś po sklepach a na pewno znajdziesz coś ładnego i pasującego :) Głowa do góry!