Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejne dwa dni za mną;-)


Wczoraj i dziś było i jest super;-) chcę krzyczeć , chcę ryczeć , chcę śmiać się ,skakać;-) mam w końcu upragnioną energię ;-)której ostatnio tak bardzo mi brakowało.

I tak sobie myślę niech ten grudzień piorunem mija byle do Świąt;-) i marzę o słońcu, niebie bez chmur (marzę).Dobra schodzę na ziemię i działam;-) bo szkoda czasu na pierdoły;-)

YYYY dodam moją dietę z wczoraj i dzisiaj;-)

Bo warto

Wczoraj była owsianka o 8:00

11:50 jabłko i 1/2 sera białego

14:50 obiad ryż mięso+ zupka =krem selerowo pietruszkowa ;-)

I dwa razy pod rząd 30min z Mel B.oj czuję dziś w nogach ale warto czuję że dałam z siebie wszystko.

Dziś 

8;30 owsianka

14:30 mega ilość surówki z marchwi i kapusty kiszonej z jabłkiem

17:20 sałatka z winogrono 1/2 banana 1/2 kiwi 1/2 grata 1/2 jabłka z jogurtem naturalnym i otrębami;-)

A dziś z ćwiczeń postawiłam na brzuchy za nogi wezmę się jutro mus to mus dać im dzień na regenerację;-) co bym jutro mogła poooobiec hen hen przed siebie.

Bardzo chcę wytrwać na tym wyzwaniu zrobić coś dla siebie od A-Z szczegółowo krok po kroku do celu;-)

Tymczasem do jutra;-)

Trzymam za Was i za siebie kciuki.

RAZEM DAMY RADĘ

POZDRAWIAM DARIA

  • Pszczolka000

    Pszczolka000

    6 grudnia 2014, 21:23

    Dobrze Ci idzie! ;) Trzymaj tak dalej ;) Powodzenia i miłego wieczoru ;)

  • etvita

    etvita

    6 grudnia 2014, 20:59

    Byle do świąt :) Dobrze ci idzie!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.