Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wrocilam...

Czesc:) rower to dobra sprawa, jezdzilam cale zycie. teraz troche odpuscilam ze wzgl na zerwane wiezadla w kolanie ale za to uprawiam nordic walking, pozdrawiam:)

Wreszcie jesteś :)

witam w klubie w takim razie, ja też wróciłam, to moje trzecie podejście w Vitalii, damy radę, ja mam czas do maja (jadę na urlop na 2 tyg), a potem do lipca (następny urlop ;)

do lata jest jeszcze troche czasu na nowy poczatek

witaj

Powodzenia :)

no własnie, tez wracam i tez cięższa:)

No to bierzemy dupkę w troki i trzeba to zrzucić :)) Dobrze,że wróciłaś.