I wszystko wróciło do normy, cały dzień idealny ;-) pogoda u mnie piękna więc wybrałyśmy się z Dusią na cmentarz zapalić świeczkę mamie.
Menu
- bułka z masłem, szynką, jajkiem i szczypiorkiem
- wasa z serem białym i dżemem
- koktajl - jogurt, banan, borówki, miód
- kasza pęczak, pierś z kurczaka, sałatka
- dwie kromki grahama z masłem, szynką drobiową i ogórkiem kiszonym
Greta35
17 października 2017, 04:51Prosto i apetycznie :) brawo
Dama.Kameliowaa
17 października 2017, 08:34Dziękuję :-) Nie lubię robić skomplikowanego jedzenia, lubię szybko i prosto.