Sniadanie : Tost z 2 małych kromek chleba białego z plasterkiem sera i pieczarką z ketchupem. Herbata z cytryna
II Sniadanie : 250g kefiru naturalnego+banan
Obiad: 2 średnie ziemnaczki, kilka kawałków miesa z gulaszu, buraczki, kawałek zielonego ogórka
Kolacja: razowa kajzerka z serkiem białym, plasterkiem szynki z piersi kurczaka i ogórkiem+ skusilam sie na 3 kluski sląskie
Pomiędzy posiłkam : 1 pierniczek
Podsumowując : Jak na moja słaba silną wole to jestem z siebie dumna ;)
Jeszcze dzis poćwicze szok trening z chodakowską
UDA SIĘ!!!!!!!!!
dalija
6 lutego 2013, 18:48Dałam radę 20 min skalpela dzis i wczoraj :p daje wycisk, mam mega zastane ciało, ale aż przyjemnie sie tak 'rozruszac" :)
Rosalin
6 lutego 2013, 17:19I jak tam trening?
dalija
6 lutego 2013, 16:37Normalnie jem tak jak napisałaś, tylko nie zrobiąłm "dietetycznych " zakupów :P a z braku laku, coś jeść trzeba ;) A kajzerka jak wyżej napisałam jest razowa, czyli pełnoziarnista ;) Dzieki za porady ;)
aurinzu
5 lutego 2013, 20:46chleb biały zamień na ciemny, ser bym wyeliminowała keczup zamieniła na pomidora , herbata zielona, kajzerkę na jakąś pełnoziarnista bułkę