Muszę.
Się.
Ogarnąć.
Dzisiaj znowu zrobiłam ten sam błąd co wczoraj. Pozwoliłam sobie na jedno ciasteczko. Wczoraj u babci tez pozwoliłam sobie na jedno i co? ZJADŁAM 4.
Dzisiaj zjadłam 3 PIERNICZKI. Błagam. Jak ja mogę byc taka głupia, przeciez wiem że to leci jak domino. Zjem jeden, chce drugi itp itd.
Od jutro zaczynam TYDZIEŃ BEZ SŁODYCZY. Do świąt żadnych słodyczy. Choćby mi pachniały najcudowniej na świecie musze sie ogarnąć.
Kiedyś byłam uzależniona, potem we wrześniu przestałam jeśc, przeszłam na dietkę, wybrałam zdrowie. Nie chcę do tego wrócić. Nie mogę. Nie mogę.. :/
Byłam na aerobiku, i idę teraz jeszcze coś poćwiczyć. Musze spalić to wszystko.
Wgl wymarzyłam sobie ze chciałabym mieć lekki kaloryferek na brzuchu. myślicie ze to możliwe? :D
ZOSTAŁO TYLKO 7 DNI DO ŚWIĄT! WIERZYCIE? :D
chanell95
17 grudnia 2013, 20:49Ach tak bardzo Cię rozumiem :) a pro po słodyczy :D ja tez nie chce wracać do starych nawyków bo już byłam taka szczęśliwa że schudła i tak się sobie podobałam... ach.. nie damy się! :*
ZizuZuuuax3
17 grudnia 2013, 20:47Dziękuje bardzo ;*
dola123
17 grudnia 2013, 16:37Też mi si8ę marzy taki brzusio ;))
spalina
17 grudnia 2013, 14:48pewnie, że kaloryferek na brzuchu jest do osiągnięcia, ale trzeba ćwiczeń i diety a tym samym wielu wyrzeczeń :)
montignaczka
17 grudnia 2013, 13:14od dwóch ciasteczek się nie ginie Kochana :)
Dio66
17 grudnia 2013, 11:16Też mi się marzy taki lekko umięśniony brzuch ;) Wszystko jest możliwe! Trzeba tylko uwierzyć :) Trzymaj się i nie poddawaj !
naajs
16 grudnia 2013, 22:50Hm, kiedyś też miałam ten sam problem.. A teraz zauważyłam w sumie, że jedną czekoladę mogę trzymać nawet ponad tydzień :) Heh, dla mnie dobrym patentem jest też to, że jak już ją otworzę to przeważnie jestem z chłopakiem albo znajomymi więc nie jem całej :)
xusim
16 grudnia 2013, 22:25pewnie że uda Ci się wyrobić kaloryferek na brzuchu! wszystko jest możliwe tylko potrzeba na to czasu :)
littlenfat
16 grudnia 2013, 22:05AAAA! Jeszcze chwila i święta :D
ewela22.ewelina
16 grudnia 2013, 21:46tez jadłam pierniki dzis he 8 sztuk:D ale były takie pyszne:D i normalnie to menu je wliczam:D nie uchronie sie od nich:D bo to taki czas:D