a co do krokietow to chetnie bym sie z Wami podzielila ale juz zjedzone ja bardzo lubie krokiety, troche przy tym roboty ale ja to lubie lubie spedzac czas w kuchni i gotowac, piec, smazyc itd. teraz to mam troche ograniczone mozliwosci, bo na diecie duzo rzeczy nie jem, tylko mezowi czasem cos zrobie.
to tyle na dzis, milej nocki
Bombelinka
10 maja 2012, 12:39Uwielbiam krokiety :D Zwłaszcza te robione przez moją mamę... mmm... Na pewno dasz radę! Trzymam kciukaski!
LeiaOrgana7
10 maja 2012, 10:52Byłam, byłam, widok jest niesamowity, tylko dużo czekania jak na taką krótką przejażdżkę ;)
goraleczka20
10 maja 2012, 09:14Fajnie że trafiłam z wagą :)ja też lubię krokieciki.. co do spadeczku- to trzymam kciuki za osiągnięcie wyznaczonych celów, Powodzonka :)
Alexia.
9 maja 2012, 23:17dasz rade:)
duszka189
9 maja 2012, 22:53ja do 29tego lipca 10kg:))
Kamila112
9 maja 2012, 22:47Ja też lubię pichcić :) miłej nocki