Dzisiaj pierwszy dzień urlopu yupiii dlatego pospałam dłużej czyli miałam długi leniwy poranek:):)
A teraz trochę ogarnę mieszkanie i siebi i może jakis spacer?
Co do diety to oki, wczoraj miałam na deser ciasteczka zaplanowane, i tak własnie stwierdziłam że słodycze będę jesc tylko w weekendy, mogę zjesc wtedy wicęj niż 2 ( tak małe ilosci mnie nie satysfakconują) i tak nie wpłynie to jakos negatywnie na moją dietę
Ważnie w piatek zobaczymy co waga pokaże, mam nadziję że spadła ta nadwyzka i wreszccie będzie piękne 51kg:) tak mi sie wydaję ze mam zastój bo w tym miesiacu nie odnotowałąm zadnego spadku tylko ta waga skacze lekko do góry i wraca do 51,4kg ale nic mniej( zanotowałam przy nieoficjalnych ważeniach) No ale z tego co sie naczytałam o zastojach wagi to podobno normalne i trzeba przeczekac, no to czekam dalej....
Plan Menu na dzisiaj
S - 2 kanapki z masłem orzechowym i dzemem
O - stek z jakim ziarnem i mieszanka warzyw
D - może owoce?
K - 2 jajka na miekko, kromka z masłem, jabłko
cwiczenia:
60min rower - pierwszy raz w tym sezonie w terenie:)
50min hula hop
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Weronika.1974
26 marca 2012, 21:51dzisiaj dużo piłam i nie czułam głodu, poza tym stopniowo doszłam do tego menu, już mam trochę skurczony żołądek :)
Belldandy1
26 marca 2012, 21:34aaa masło orzechowe, przez Ciebie nabrałam na nie teraz ochoty;p
coraz.bardziej.piekna
26 marca 2012, 12:16No to dziekuje :d Ja sama jestem dumna, ale zjem niedługo lody w ramach kolacji i takiego niby cheat meal ;)) zazdroszcze Ci wagi... :)
chce.byc.chuda
26 marca 2012, 11:27życzę powodzenia i wytrwałości w dietce :) trzymaj się ;*
TinyGirl
26 marca 2012, 09:51o ja jak ja dawno masła orzechowego nie jadłam.. ale mi ochoty z samego rana narobiłaś ogólnie menu bardzo atrakcyjne i smakowite
Pendulum
25 marca 2012, 22:33UWIELBIAM masło orzechowe! :)
hanejowa
25 marca 2012, 21:57kochana przepisik już w pamiętniku..... 3 mam kciuki za Twoje spadki!! i super rozwiązanie co do słodyczy.... ;-)
ibiza1984
25 marca 2012, 21:33Sezon rowerowy w pełni, zwłaszcza przy takiej pogodzie - iście malinowo :) Pozdrawiam ciepło i do zobaczenia gdzieś na trasie :)
wiktoria.oligacka
25 marca 2012, 21:33pewnie że waga spadnie :) a co do słodyczy w weekendy to świetny pomysł, chyba też zastosuję tą metodę :)
klaudeczka1983
25 marca 2012, 20:39no to sezon rowerowy otwarty :-))
groszek305
25 marca 2012, 20:02jak nie będzie jak będzie :))))) 3mam kciuki za to :p
Mila18
25 marca 2012, 18:48Musi byc trzymam kciuki
FiolekAlpejski
25 marca 2012, 13:52bedzie 51kg na pewno :)