Witam ponownie dziś :))
Podczas picia kakaa pomyślałam sobie by stworzyć własną tabelkę motywacyjną, w której zaznaczałabym postępy i wykonane zadania :)
Akurat mamy 1 grudnia, początek miesiąca, jutro początek tygodnia :) wszystko idealnie się składa by do stycznia, do Sylwestra zawalczyć o nową siebie :))
Od prawie 3 tygodni trenuję Insanity, a wieczorami ćwiczę brzuch, więc dołączę tylko pozostałe ćwiczenia :)
Taka tabelka mnie mobilizuje, bo widzę ile już przebyłam drogi, i że nie warto się poddawać :)
Jutro zrobie dokładne pomiary, bo dziś już wieczór, po jedzeniu nie bardzo ;p
I lecę robić rundkę z workiem treningowym, brzuchem i wykrokami na pośladki :))
Bo plan wygląda tak:
Rano : Insanity i Focus T25
Wieczorem: Worek, brzuch i pośladki
A oto ona :D
Buziaki!
pannaWeasley
2 grudnia 2013, 14:03świetny pomysł! Chyba też sobie coś takiego zrobię :)
naughtynati
1 grudnia 2013, 22:26podziwiam, że tyle ćwiczysz codziennie.. też bym tak chciała, ale mi się nie chce. :( :D
cattleyaa
1 grudnia 2013, 19:19to dobry czas na taką tabelkę :)
-stay-strong-
1 grudnia 2013, 17:44Genialne!
keram5
1 grudnia 2013, 17:26Ale czad! też coś takiego muszę zrobić XD może mnie zmobilizuje :)