Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Małe choróbsko


Dopadło mnie takie małe paskudztwo. Zaatakowało mi gardło. Od wczoraj siedzę w domu. Dieta w lekkim zawieszeniu, ale bez szaleństw.

Zrobiłam wczoraj kostki rosołowe home made i jestem z siebie dumna! :)

Pozdrawiam!
Jak będę w lepszej formie to coś więcej wyskrobię...
  • violkalive

    violkalive

    26 sierpnia 2012, 23:23

    ja proponuje czosnek...wiem ze smierdzi ale mi jak bralo mnie gardlo to zaraz kanapka na noc z nim i odpuszczalo ,chyba ze to cos powazniejszego to nie dalo rady. a i tez pij herbate z imbirem ale swiezym wyciskanym do herbaty jak cytryne-a tak wogole to zdrowka zycze i sama sie boje juz jesienie -co to bedzie;)

  • marii1955

    marii1955

    26 sierpnia 2012, 22:40

    Wykuruj się i zdrowiej :) Tylko tego nie przezięb . Cieplutko pozdrawiam - dobranoc .

  • 1sweter

    1sweter

    26 sierpnia 2012, 19:14

    wracaj do zdrowia szybciorem bo ja kijkowania potrzebuję... a tak samej to mi się nie chce... z resztą z Tobą zawsze jest fajniej... :o))

  • oczamigrubasa

    oczamigrubasa

    26 sierpnia 2012, 18:42

    zdrowia życzę i na gardło polecam neoangin mi zawsze pomaga :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.