Witajcie!
Dzis robie sobie dzien lenia i wolny od diety .;) A to dlatego , ze waga zaczela wariowac . Raz w gore raz w dol. Dam mojemu organizmowi troche odpoczac. Mama mnie namowila na babke ziemniaczana. A co mi tam. ;) Jedyna zasada ktorej dzis nie zlamie to picie wody - juz mam wypity prawie litr a dopiero 11 godzina ;) wiec ze 2,5 mysle, ze zmieszcze ;) a jutro juz grzecznie i mam nadzieje , ze waga w koncu ruszy ;) Moze wieczorem cos dopisze ;)
Pozdrawiam.;*
Anett1993
10 lutego 2015, 21:39tez pije duzo wody :) a waga wkoncu ruszy ! :)
nieidealna2015
10 lutego 2015, 14:31o matko, to ja dziękuję Bogu ze jeszcze nigdy nie zaobserwowałam żadnego skoku wagi ;o Mam nadzieje, że wszystko Ci się ustabilizuje i ze bedzie okej, pozdrawiam, nie poddawaj sie kochana! :)
czarnulka2014
10 lutego 2015, 13:17Ja rowniez wychodze na minus Po tygodniu tez zabardzo sie tym nie przejmuje ale raz w czas moge sobie pozwolic na dzien slabosci hehe ;)
katy-waity
10 lutego 2015, 12:18ja waze sie codziennie i u mnie to norma, nie przejmuje sie raz 0,5 w gore, raz w dol...tak po prostu zachwuje sie waga..nie martwie sie bo w tygodniowym rozliczeniu zawsze jest cos na minusie;)
Grubaska.Aneta
10 lutego 2015, 11:34No to miłego dnia. :)