Hej :):)
Jutro będę miała wycinane ósemki, miał ktoś z was? Boli?
Mama mojego chłopaka jest dentystką więc myślę że dobrze mi je zrobi :) poprosiłam żeby usunęła 2 na raz bo nie chce dwa razy tego przechodzić.
Najgorsze jest to że spuchnę a wieczorem miałam iść do przyjaciółki, w sobotę na siłownie i na dożynki a w niedziele do pracy :( Jestem twarda więc mam nadzieje ze wycinanie 8 nie pokrzyżuje moich weekendowych planów :)
Dziś
- 2 kajzerki z tatarem
- placki z cukinii z fetą
- serek wiejski
- 1h treningu siłowego :)
onegoalatatime
17 września 2015, 23:51Miałam chirurgicznie wycinaną ósemkę jakiś miesiąc temu :) Sam zabieg nic nie boli, czuć jedynie lekki bezbolesny nacisk, natomiast po zabiegu, kiedy znieczulenie przestanie działać nie jest zbyt wesoło. Bez tabletek przeciwbólowych nie dałabym rady. Dwa pierwsze dni miałam wyjęte z życia, na zmianę tabletki i sen prawie cały dzień po nich. Ale trzeci dzień już spokojny :) Jednak doktor powiedział, żebym przez cały pierwszy tydzień na siebie uważała, żeby nie naruszyć szwów. Polecam ten zabieg, nie trzeba się bać. Ból, który mnie dotknął mając tę ósemkę jeszcze na swoim miejscu był o wiele większy, a teraz mam już spokój :)
czarne_72
21 września 2015, 08:32Dokładnie trzeba wyrwać i spokój :)
Sadpotato
17 września 2015, 22:42miałem wyrywaną 7, 8 nie, ale poza zastrzykiem ze znieczuleniem nie czułem nic... Później trochę pobolało jak się goiło ale do zniesienia ;p
czarne_72
21 września 2015, 08:32:)
andzia.28.05.
17 września 2015, 15:56ja kilka lat temu miałam robione dłutowanie dwóch ósemek - nie wyrżnęły mi się w ogóle, bo rosły poziomo i napierały na pozostałe zęby. Jedną miałam usuwaną prywatnie, więc sam zabieg był spoko. Dostałam dobre znieczulenie, więc nic w trakcie nie bolało :) Dopiero później bolało i spuchłam.. Ale po 2-3 dniach było już w miarę oki ;) Niestety drugą ósemkę usuwałam na NFZ i to był największy błąd jaki zrobiłam. Nie dość, że znieczulenie było do bani, bo prawie nie zadziałało, to jeszcze baba była wstrętna, niemiła i nie reagowała zupełnie jak niemalże mdlałam z bólu.. Niespodzianką było to, że po zabiegu prawie nic mnie nie bolało :) Tylko szczękościsk mi się zrobił i przez tydzień czasu nie mogłam otworzyć buzi szerzej niż na centymetr :P Ale skoro mówisz, że będzie Ci to robić ktoś znajomy, to powinnaś być spokojna :) Myślę, że na tyle się Tobą zajmą, że zabieg będzie bezbolesny :) A po zabiegu najwyżej weźmiesz coś przeciwbólowego. No i skoro masz zęba już w połowie na wierzchu, to raczej powinna być to tylko krótka formalność :)
czarne_72
17 września 2015, 17:45oj mam nadzieje że tak będzie :) na pewno będę w dobrych rękach :)
MadameRose
17 września 2015, 14:51Trzymam kciuki, żeby wszystko się udało! Ja też ostatnio non-stop jestem na fotelu w gabinecie dentystycznym, bo robiłam koronę. Na szczęście leczenie moich zębów idzie zgodnie z planem i jestem coraz bardziej zadowolona z efektów. także nie taki diabeł straszny... :)
czarne_72
17 września 2015, 15:26:):)
jestem.ewunia
17 września 2015, 14:20Powodzenia :)
czarne_72
17 września 2015, 15:26dzięki
spelnioneMarzenie
17 września 2015, 14:02ja mialam wycinane osemki obydwie na dole, bylam u chirurga szczekowego, bo od tych spraw jest najlepszy, moja dentystka jest super dlatego jej ufam, na miejscu robi foto, zeby wiedziec jak sa korzenie ulozone, ja mialam tez troche ciete dziaslo, ale to dlatego, ze nie wyszly mi cale( pol zeba mialam pod dziaslem, pol na wierzchu) i po wyrwaniu zaszyte, mialam znieczulenie miejscowe, nic nie bolalo, wiec niemasz co sie martwic ;-) pamietaj, ze chrurg szczekowy jest w tych sprawach duzo lepszy od zwyklych dentystow! u mnie z korzeniami jest zawsze problem, bo zachodza na siebie z innymi korzeniami. po wyrwaniu przykladalam lod ale tylko pare godzin, no i zawsze antybiotyk, zeby sie nic nie dzialo, a po okolo 3 dniach mozna plukac delikatnie letnia szalwia. powodzenia ;-)
czarne_72
17 września 2015, 14:10mi też całe nie wyszły i właśnie dowiedziałam się że będzie mi usuwał chirurg więc to lepiej :)
dola123
17 września 2015, 12:20ja właśnie się dowiedziałam, że też muszę mieć usunięta ósemkę i na samą myśl zakręciło mi się w głowie. Trzymam kciuki i liczę na opis, bo sama jestem zainteresowana jak to wygląda :O Pozdrawiam
czarne_72
17 września 2015, 12:21Jutro zdam relację :)