Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 37 zastój ;/ + 2 pytanka do vitalijek:)

1. ja jem 4 posiłki co 4 godziny 8,12,16,20. a ty o 12 śniadanie ? o której wstajesz ?? bo śnaidanie powinno się zjeść 1-1.5 h od wstania. 2. ja pije szklankę wody bo rano biorę Colon C

Późno jesz na śniadanie :) u mnie posiłków czasem jest 5 a czasem więcej lub mniej

jak na moje to za pozno jesz sniadanko.. pierwszy posilek najpozniej godzine po wstaniu.. a dietka faktycznie fajna :)

jestem w temacie, (tez mam zastój) i naczytałam się o nim bardzo dużo:) Jak dlugo trwa Twoj zastój? bo jezeli niecały tydzien -to nie jest zastój....jesli dłużej - to po pierwsze nie panikować (a sama panikuję);) bo to naturalny proces odchudzania (chociaż tak trudno się z nim pogodzić) ..... Możesz zjeść wiecej przez dwa-trzy dni czasem to pomaga...lub zjesc coś czego nie jadasz na diecie.....a pozniej pozostaje już tylko czekać aż waga ruszy ...............

4 posiłki - jeden do godziny po wstaniu i każdy kolejny co ok. 3 godziny (czasami przekąskę po obiedzie jem do godziny po obiedzie bo mam ochotę na zmianę smaku). Do diety warto dorzucić trochę ćwiczeń. Przed okresem i po okresie nie przejmuję się wagą, bo potrafi mi zawyżyć nawet o 1 kg - a to po prostu organizm zatrzymuje wodę.

Ja jem 5 posiłków i jeden 30 min po wstaniu z łóżka. Na początku było ciężko ale przyzwyczaiłam się i to fajnie podkręca metabolizm. Jem co 3h i po 18 w ogóle nie jestem już głodna :)