Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
.


Wczoraj zapomniałam wejść na wagę i dzisiaj po porannej toalecie weszłam a tam 81.5 kg. Kilka razy wchodziłam i dalej to samo. Umyłam twarz, zęby, wstawiłam pralkę i stanęłam jeszcze raz a tam 79.7 kg. Nie wiem już o co tu chodzi. Około 12 jeszcze raz postanowiłam się zważyć a byłam już po śniadaniu ( jajecznica), kawie i prawie butelkę wody wypiłam a waga pokazała 79.3 kg. Nie wiem już nic... Ile ja w końcu ważę? 

  • Blue_Fairy

    Blue_Fairy

    13 lipca 2021, 15:36

    Stawiam na felerną wagę albo problemy z bateriami. Też miałam ten problem.

    • CzarnaNatka

      CzarnaNatka

      13 lipca 2021, 21:08

      Możliwe. Zmienię baterie i zobaczę czy to pomoże. Dziękuję.

    • Blue_Fairy

      Blue_Fairy

      13 lipca 2021, 21:18

      Ktoś mi jeszcze doradził jak można przetestować wagę - i faktycznie, jest to jakiś sposób. Zanim staniesz na wadze, weź dwie 1-kilowe paczki mąki czy tam cukru i postaw. Gdy wyskoczy ci dwa kilo, będziesz wiedzieć, że jest ok, a waga stoi w prawidłowym miejscu :)

    • CzarnaNatka

      CzarnaNatka

      13 lipca 2021, 21:40

      Dobry sposób,na pewno to sprawdzę, dziękuję 🙂

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.