Mówiłam sobie , że nie wejdę na szklaną prędzej niż 2tyg. po świętach ... Tak podpowiadał mi rozsądek ,bo niestety w świątecznym czasie grzeczna jedzeniowo to ja nie byłam...😅
Ale oczywiście zwyciężyła moja ciekawość... no i czego ja się tam spodziewałam?? ... A w sumie to tego co zobaczyłam 😎 ... niestety na + 0,6 kg
Posypuję głowę popiołem i skruszona obiecuję poprawę i biorę się znowu do pracy nad sobą...
Wczoraj wszystko się ładnie udało
DIETA ✔️
WODA✔️
RUCH ✔️ ( byłam na kijkach) i dzięki temu 10tys. kroków też było 😁
Odezwę się pewnie w następny piątek .
Mam tylko nadzieję, że wtedy szklana pokaże spadki... ( już ja o to zadbam😁)
Miłego dnia 😘
Janzja
10 kwietnia 2021, 08:18Ja też odczekuję aż wróci wszystko do normy, haha :D. Z kilograma na plusie już jest tylko pół, więc zaraz wrócę do stabilnej wagi, z której próbuję zjechać :)
CzarnaAgaa
10 kwietnia 2021, 13:09Powodzenia 🤞
Janzja
10 kwietnia 2021, 14:34Jedziemy dalej ;)
annna1978
9 kwietnia 2021, 17:39Na pewno będzie spadek, widać że już nadgonilas, kijki są extra, dawno nie byłam 😄😊
CzarnaAgaa
10 kwietnia 2021, 13:09Polecam 👍
Francuzeczkaa
9 kwietnia 2021, 16:01Ja do dziś nie mogę się jakoś ogarnąć po świętach 🙈 brawo dla ciebie 👏
CzarnaAgaa
9 kwietnia 2021, 17:19To prawda ... nie jest łatwo 😅
diuna84
9 kwietnia 2021, 14:15ładnie ładnie ;)
CzarnaAgaa
9 kwietnia 2021, 15:42Taaak ślicznie poprostu...🤦😅
dorotka27k
9 kwietnia 2021, 12:46Po Świętach to normalne każda z nas pozwoliła sobie trochę pogrzeszyć tak to już jest jak tyle smakołyków kusi..... to większość z nas na plusie teraz lecimy dalej najważniejsze to się nie poddawać
CzarnaAgaa
9 kwietnia 2021, 13:23Wiem 🙃 Dlatego jakoś bardzo tego plusa nie przeżywam A teraz idziemy po większe spadki 💪