Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co to będzie...?


Czy dam radę...? Staram się... Malo się ruszam...ale muszę tak,bo kostki mnie bolą  ( mam poskrecane kiedyś i odczuwam ) W niedzielę bylam na spacerze,a dziś zrobiłam 30 min stepera Chcę ruszać się co drugi dzień  ( może to wystarczy) Czekam na lepszą pogodę i dluzsze dni - wtedy ruszam na rower Dieta 5× a mało Tylko kto mi chce gotować? bo nie lubię a muszę na 2 sorty ( moi 3 królowie z warzyw tylko miąsko i słodycze hi,hi) W czwartek raniutko ważenie... Co to będzie, co to będzie...? Słońca dziewczyny

  • peggy.na.obcasach

    peggy.na.obcasach

    9 stycznia 2019, 11:26

    Gotowanie potrafi dać w kość. Ja co prawda jestem sama, ale jak wracam ok 21:00 po całym dniu, to też średnio mi się uśmiecha "stanie w garach". No, ale co zrobić - jak mus, to mus. Trzymam kciuki za czwartek!

  • agazur57

    agazur57

    8 stycznia 2019, 13:25

    Zacznij powoli, bez spinki, bo się zniechęcisz- najważniejsze to trzymać dietę. Zrzucisz tłuszcz, to ciało będzie lepiej funkcjonować.

  • dorotamala02

    dorotamala02

    8 stycznia 2019, 12:21

    Dasz radę! ja na 5x mało schudłam 23 kg i jadłam to co wszyscy ale do wszystkiego dużo warzyw,nie gotowałam osobno dla siebie.Jak byłam głodna było 7 posiłków.Życzę determinacji:)))

    • CzarnaAgaa

      CzarnaAgaa

      8 stycznia 2019, 12:27

      Kurcze super...podziwiam ,zazdroszczę Dzięki :)

  • Domdom89

    Domdom89

    8 stycznia 2019, 12:20

    A moze jakies plywanko? Woda fajnie wyciaga,a na kostki tez bedzie dobra

    • CzarnaAgaa

      CzarnaAgaa

      8 stycznia 2019, 12:26

      Wieloryb na basenie... chciała bym ale chyba się nie zdobedę...

    • Domdom89

      Domdom89

      8 stycznia 2019, 12:44

      No co Ty!!! Idz, idz... jesli Ci to poprawi samopoczucie. Jak ostatnio poszlam na silownie czulam sie tak mega gruba, wkolo mnie same chude (bo nawet nie umiesnione) laski. Po swietach moja wydolnosc na biezni spadla chyba o 95% i czulam sie okropnie, ale pomyslam: Trudno akceptuje to, ze jestem w takiej slabej formie i akceptuje to, ze wygladam grubo. Nie jestem tu po to, zeby inni patrzyli jak fajnie wygladam tylko, zeby cos ze soba zrobic. Nie idziesz na basen zaprezentowac nowego bikini tylko cwiczyc i cos zmienic!

    • CzarnaAgaa

      CzarnaAgaa

      8 stycznia 2019, 13:06

      Dzięki :) w sumie racja ! Czyli najpierw nad głową muszę popracować...

    • Domdom89

      Domdom89

      8 stycznia 2019, 16:50

      Zdecydowanie! Powodzenia :)))

  • CzarnaAgaa

    CzarnaAgaa

    8 stycznia 2019, 11:11

    Próbuję :) Dzięki

  • diuna84

    diuna84

    8 stycznia 2019, 11:06

    dasz radę, więcej się ruszaj

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.