Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
35. WARM !


     Witam was 
Właśnie co przed chwilą wróciłam z biegania.  Moje łydki, aż szaleją, a mięśnie w udach dają swoje znaki.  Mój obiad jest w formie sałatki z kapusty, pora oraz przygryzam kawałek wędliny. Moje śniadanie to była jajecznica na mleku z 3 jaj. Drugie śniadanie to jabłko. Specjalnie jem jajecznice na śniadanie gdyż nie jest się tak szybko głodnym. 
Podwieczorku u kolacji nie zaplanowałam, ale poinformuje was ., 
Co dziś do ćwiczonka hmm ... oczywiście ciąg dalszy A6W, przysiady, skłony, nożyce, hantle ... standardowo.   
Dziś jest strasznie gorąco jest. Po prostuuu umieram. Ale lepsze to niż śnieg i mróz.  Motywacja jest ... to najważniejsze.   

 postanawiam się ważyć co  2 tyg dla mobilizacji ^^
Pozdrawiam ^^
  • Aria.

    Aria.

    15 kwietnia 2013, 22:40

    Motywacja jest to wszystko da se zrobic;)

  • laauraa

    laauraa

    15 kwietnia 2013, 20:09

    fajnie, że tak dobrze Ci idzie! :)

  • ewelka16

    ewelka16

    15 kwietnia 2013, 19:37

    A bardzo lekko się biegało, endorfiny na maxa ;) 25 minut przebieżki i człowiek czuje, że żyje :)

  • PaniCapulet

    PaniCapulet

    15 kwietnia 2013, 19:21

    Jak dla mnie - pogoda super! Nareszcie ciepło!

  • ewelka16

    ewelka16

    15 kwietnia 2013, 18:11

    Zmotywowałaś mnie:) Właśnie zakładam adidaski i idę biegać)

  • Menhit

    Menhit

    15 kwietnia 2013, 16:21

    Super :) Tak trzymaj :) Pozdrawiam.

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    15 kwietnia 2013, 15:40

    Ładnie Ci idzie ;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.