Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
W koncu wraca forma. Milo byc soba.



Waga w dol, obwody leciutko ale tez w dol. Nabieram nadziei ze 3tygodniowy plan sie uda. I to chyba jedyna pozytywna wiadomosc. No moze poza tym ze grudzien zbliza sie wielkimi krokami. Snieg, swieta, nowy rok, nowe postanowienia i nadzieje...

W. w ciaglych rozjazdach, a L. porwal sie na studia prawnicze. Czuje sie zaniedbywana ;)
 
Fizycznie zmeczenie bierze gore ponad wszystkim. No prawie, bo stresu nie rozladowuje.

Dobrej nocy :)
  • Chrzaszcz77

    Chrzaszcz77

    24 listopada 2008, 12:43

    to jest genialne stwierdzenie! po prostu mnie rozbroilo na maksa! DZieki! ANIA P.S. A z tym 3 tyg planem czy mozesz uchylic rabka tajemnicy?

  • wiesinka

    wiesinka

    24 listopada 2008, 11:39

    Mi czasami pomaga wysiłek fizyczny na rozładowanie stresu..Najlepiej jak wsiadam na rower górski i sama w trasę..Muszę być wtedy sama..Dodaję tempa, jadę dużo i szybko..I wracam wypluta..I o dziwo, energię mam że hej..A krtań?..Chrypi..Małpa nie łagodnieje..Może te zabiegi pomogą..Śpiewać się nie da..Trzymaj się dzielnie..Kurde..Ale Ty to masz tłum faciów..he he he...

  • bojza

    bojza

    24 listopada 2008, 08:35

    pewnie, że się uda. Komu jak komu ale tobie w 100%-tach:)

  • otulona

    otulona

    24 listopada 2008, 04:39

    kładę się głodna, mój organizm ma takie zapasy tego, czego potrzebuje, że niech się nie wygłupia! Odżyłaś widzę, prawdziwie - hura:))

  • Desperatka75

    Desperatka75

    24 listopada 2008, 00:34

    ale czuję podskórnie, jak swięta się zbliżają...jakby to miało byc za tydzień ;-)Buziaki <img src="http://img201.imageshack.us/img201/737/zimalm3.gif">

  • bifana

    bifana

    23 listopada 2008, 23:07

    Czyli wiadomości smutne przeplatają się z radosnymi. Samo życie.

  • otulona

    otulona

    23 listopada 2008, 23:03

    ALE DO JEDZENIA SIĘ DOCZOŁGAM:))

  • otulona

    otulona

    23 listopada 2008, 22:39

    w tych Twoich amantach:)) Którego wyczuwasz? Zaniedbywana? To okropne!!! Może faktycznie jakiś 3 wariant? Albo entliczek-pentliczek:)) P.S. Jak Ty to robisz, że chudniesz??? Jesz? Nie jesz?

  • kilarka2

    kilarka2

    23 listopada 2008, 21:10

    znajdź trzeciego, który nie będzie Cie zaniedbywał i przy którym nie będziesz mieć wątpliwości, że to właśnie TEN :) :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.