Witam
Wczorajszy dziań był całkiem całkiem, pomijając fakt, że nie poszłam na NW bo padał deszcz i było ślisko jak jasna cholera. Właśnie się dowiedziałam, że moje plany związane z pracą się rozwiały ale dam radę, nie można się załamać.
Wczorajsze menu
Owsianka
3 kanapki
Żurek
Surówka z jabłka i marchewki
Dwa kawałki ciasta drożdżowego
Omlet z 3 jajek (lubię jajka)
Aktywności wczoraj brak ale trochę nadrobiłam i jeszcze nadrobię dzisiaj jakimiś wygibasami na dywanie.
Miłego dnia
joannnnna
12 stycznia 2016, 19:32uszy do gory - predzej czy pozniej robota sie jakas znajdzie
angelisia69
12 stycznia 2016, 16:49jajka sa pycha i bardzo zdrowe ;-) Dasz sobie rade,jak nie ta to inna,nie mozna sie poddawac
Lussie
12 stycznia 2016, 12:38Dasz radę, wszystko się jakoś ułoży:) Miłego!